reklama
Kategorie

W Sosnowcu już jak na Krecie albo Rodos. Na Stawikach za plażę i leżak trzeba zapłacić. Mieszkańcy wkurzeni [WIDEO]

Duże zmiany dla plażowiczów w sosnowieckiej strefie rekreacyjnej Wake Zone Stawiki. Od 26 czerwca obowiązuje tam opłata za wstęp, która, jak można się spodziewać, nie spotkała się z przychylnością mieszkańców. Dodatkowe niezadowolenie wzbudził fakt, że za wypożyczenie leżaka trzeba zapłacić dodatkowo.

 

 

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO od lipca w TVS!


-Podobało nam się tam, chodziliśmy tam no, ale odkąd wnieśli tą opłatę no to już przestaliśmy tam chodzić. No bo nie będziemy płacić tam 10 czy 15 zł za wejście na tą plażę – mówi Dawid, plażowicz.

-Jak pani przyjdzie z dwójką dzieci, po 15 za leżak, po 10 za wejście no to proszę sobie policzyć. To już ma pani stówkę wyrzuconą ot tak – mówi Mariusz, plażowicz.

Powiązane artykuły

-Wydaje mi się, że to by było lepsze rozwiązanie, żeby wprowadzili takie godzinne właśnie jakieś opłaty. Że ktoś przychodzi na godzinę czy na dwie godziny i płaci powiedzmy złotówkę czy tam dwa złote. Bo za cały dzień jest 15 złotych, ale nie wszyscy przychodzą na cały dzień. Niektórzy przychodzą tylko na dwie, trzy godziny to czemu tak mają tyle płacić no nie? – mówi Dawid, plażowicz.

Duże zmiany dla plażowiczów w sosnowieckiej strefie rekreacyjnej Wake Zone Stawiki. Od 26 czerwca obowiązuje tam opłata za wstęp, która, jak można się spodziewać, nie spotkała się z przychylnością mieszkańców
Duże zmiany dla plażowiczów w sosnowieckiej strefie rekreacyjnej Wake Zone Stawiki. Od 26 czerwca obowiązuje tam opłata za wstęp, która, jak można się spodziewać, nie spotkała się z przychylnością mieszkańców

Jak przekonują właściciele obiektu, wprowadzenie opłaty było konieczne. Strefa Wake Zone Stawiki ciągle się rozwija i zatrudnia pracowników, którym trzeba płacić. A ci dbają o porządek na plaży, co przy wzmożonym ruchu wymagało dużo pracy.

-Trzeba nadmienić, że wstęp na ośrodek dla wszystkich osób korzystających z oferty Wake Zone Stawiki w strefie sportowej, w strefie gastronomicznej, w strefie aquatorowej jest bezpłatny. Opłaty zostały wniesione tylko na strefy plażowej po to, właśnie żeby utrzymać porządek. My w tym roku zrobiliśmy dużą rewitalizacje obydwóch plaż, dowieźliśmy tutaj 300 ton piasku, wybudowaliśmy specjalne zapory, żeby ten piasek nie spadał. Więc my czasem inwestujemy mówi Dawid Kazek, Wake Zone Stawiki.

Wstęp na strefę plaży kosztuje 10 zł od osoby, przy czym dzieci do 120 cm wzrostu mogą wejść bezpłatnie. Wypożyczenie leżaka na cały dzień to dodatkowe 15 zł. Mieszkańcy zarzucają władzom Sosnowca, że nie powinny wyrażać zgody na wprowadzenie odpłatnego wejścia do strefy leżącej na terenie należącym do miasta.

-Wake Zone jako podmiot oczywiście dzierżawiąc od nas, od miasta, ma takie prawo. W tej chwili ten teren jest dzierżawiony, oczywiście płacą opłaty, natomiast no oni też jakby jako firma zarządzająca też muszą sobie tam radzić. Oni nas informowali o tym, że najprawdopodobniej taką opłatę będą chcieli wprowadzić. Wprowadzili ją, ponieważ no kierowali się też jakby swoim interesem oczywiście – mówi Krzysztof Polaczkiewicz, UM Sosnowiec.

W Sosnowcu już jak na Krecie albo Rodos. Na Stawikach za plażę i leżak trzeba zapłacić. Mieszkańcy wkurzeni
W Sosnowcu już jak na Krecie albo Rodos. Na Stawikach za plażę i leżak trzeba zapłacić. Mieszkańcy wkurzeni

Z kolei za dojazd na plażę trzeba płacić w Świerklańcu. Nad zalewem Nakło-Chechło opłata pobierana jest od turystów oraz mieszkańców przyjeżdżających samochodami, bo oficjalnie to po prostu opłata parkingowa. Każdy, kto przyjeżdża rowerem, motocyklem czy przychodzi pieszo, korzysta z kąpieliska bezpłatnie.

-W dni robocze tak zwane to jest 8 zł za dzień, za wjazd na parking, a w weekendy to jest 15 zł. Natomiast jeszcze jest parking specjalny, czyli tak zwane pole biwakowe, różnie tam bywa. Można tam rozbić namiot, można tam postawić kamperem, można tam również wjechać samochodem. Czyli tak zwane blisko wody i za to jest dodatkowa opłata. Natomiast nie pobieramy opłat za wejście nad zbiornik – wyjaśnia Marek Klinner, dyrektor Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Świerklańcu.

Jak informują właściciele Wake Zone Stawiki, wprowadzona opłata będzie całoroczna, ale obowiązuje w godzinach od 9 do 17. Po tej godzinie, z plaży na strefie może bezpłatnie skorzystać każdy.

 

autorka: Fatima Orlińska

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Miało być szybciej, jest bałagan. System e-TOLL na autostradach na razie kierowców dezorientuje

Im więcej szczepień, tym mniej zakażeń koronawirusem. Tylko, że szczepień coraz mniej

Co mogą robić dzieci, które nie jadą na wakacje? Miasta Śląska i Zagłębia mają sporo ofert!

Pokaż więcej

Jeden komentarz

  1. To w takim razie czas najwyższy aby zacząć pobierać opłaty za miejsca siedzące w taksówkach. Oczywiście w bagażniku miejsce za darmo. Przecież fotele samochodowe też się niszczą i musi sobie na nie zarobić kierowca taxi. Mam też pomysł na opłaty za chodzenie po chodnikach. Przecież trzeba je odśnieżać, sprzątać je, inwestować w naprawy po zimie czy ulewach. Są publiczne a często zajmują się nimi firmy prywatne, które wygrały przetarg. Jezioro publiczne nie może być własnością prywatną w rozumieniu płacenia za wstęp. Czas chyba na odpowiednie przepisy w tej kwestii. Zróbmy jak na disco, że panie wchodzą za darmo. Zwłaszcza te do 165 cm wzrostu. Parodia. Szkoda słów. Jak wejdę po 17tej na plażę, to mogę zostać do rana za darmo? Wyjście wszak płatne nie jest.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button