Wjechała samochodem do rzeki. 49-latka i jej 17-letnia córka nie żyją [ZDJĘCIA]

47-letnia kobieta wjechała samochodem do rzeki. Po wydobyciu pojazdu, okazało się, że nie była sama. Zginęła wraz z córką.

 

Kilka minut przed godziną 8.00, 23 listopada 2017 r., policjanci otrzymali informację o zdarzeniu z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Pojazd o początkowo nieustalonej marce miał wjechać do rzeki Warty w Kostrzynie nad Odrą na wysokości ul. Sybiraków. Chwilę później na miejscu byli już policjanci i strażacy. Funkcjonariusze szybko dotarli do świadków. Udało się także zabezpieczyć monitoring, na którym widać moment wjechania samochodu do wody. Jakość nagrania nie pozwalała jednak na identyfikację marki pojazdu czy określenie ilości osób w nim jadących.

Na nabrzeżu trwały poszukiwania i próby określenia miejsca położenia pojazdu. Aby wydobyć pojazd, do Kostrzyna wezwano specjalistyczny sprzęt. Po godzinie 15:00 samochód marki Daewoo Lanos został wyciągnięty na brzeg.

Do pracy przystąpiła grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikami kryminalistyki. Czynności nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Słubicach. Z pojazdu wydobyto dwa ciała kobiet. To 49-latka i jej 17-letnia córka,  mieszkanki powiatu gorzowskiego. Decyzją prokuratora obecnego na miejscu, ciała zostały zabezpieczone do sekcji zwłok. Szczegółowym badaniom zostanie poddany także pojazd, którym poruszały się kobiety. Ich celem jest między innymi określenie przez biegłego stanu technicznego auta.

(źródło:www.policja.pl)