Wracają przepisy umożliwiające przeprowadzenie eksmisji [WIDEO]
Wkrótce skończy się okres ochronny dla osób, które nie płacą za mieszkanie albo szczególnie utrudniają życie sąsiadom. Po dwóch latach epidemii wrócą stare przepisy, które umożliwią przeprowadzanie eksmisji. Posłowie już przyjęli zmiany, teraz zajmie się nimi Senat. Brak możliwości eksmisji był szczególnie uciążliwy dla samorządów. Przykładowo, w Sosnowcu na egzekucję czeka 916 wyroków.
– To jest dla gminy wymierna strata. Przede wszystkim dlatego, że te osoby z wyrokami eksmisyjnymi, które mieszkają w zasobach spółdzielni mieszkaniowej, czy wspólnoty mieszkaniowej, my jako miasto musimy za nich płacić. Czyli tak naprawdę wszyscy mieszkańcy płacą za te osoby, które są w tych mieszkaniach. Powrót do stanu przed pandemii pozwoli nam wreszcie uruchomić te wyroki eksmisyjne, a tym samym zejść z kosztów – mówi Rafał Łysy, Urząd Miejski w Sosnowcu.
Jeszcze więcej wyroków eksmisyjnych, bo 1,7 tysiąca – jest w Katowicach. Komunalny Zakład Gospodarki Mieszkaniowej przypomina też, że mieszkańcy, którzy mają zaległości, mogą je na przykład odpracować.
– Cały czas zachęcamy do tego, żeby ludzie dobrowolnie realizowali swoje zaległości, nie doprowadzali do takiego zadłużenia, gdzie jest już duży problem z wpłatami. Mamy różne możliwości pomocy, jeśli chodzi o trudne sytuacje materialne naszych mieszkańców. Proponujemy umowę o rozłożenie rozłożenia na raty, jak również możliwość odpracowania długu – mówi Katarzyna Paszek, KZGM w Katowicach.
Z kolei w Rybniku jest 240 wyroków o eksmisję z prawem do lokalu socjalnego i 90 bez takiego prawa. Dwuletnia przerwa powodowała spore uciążliwości dla miasta.
– Bywają sytuacje bardzo trudne w tym czasie. Takie, gdzie ktoś właściwie ewidentnie z dnia na dzień powinien być eksmitowany, bo w taki sposób zakłóca porządek domowy i tak bardzo przeszkadza innym mieszkańcom, że powinno to być załatwione w trybie szybkim. Niestety, takie osoby nadal, przez cały czas mieszkały i robiły to, co robiły. Dlatego wyczekiwaliśmy tego momentu – mówi Agnieszka Skupień, Urząd Miasta Rybnik.
Warto pamiętać, że dług można uregulować nawet na kilka godzin przed planowaną egzekucją. Wówczas eksmisja zostanie wstrzymana.
ZOBACZ MATERIAŁ SILESIA FLESZ
Paweł Jędrusik