Zabrze: Przykuł ją łańcuchem i kajdankami do kaloryfera i bił kijem bejsbolowym. W ten sposób odbywały się rozmowy o życiu
Policjanci zatrzymali 39-latka, który zamknął byłą konkubinę w mieszkaniu, przykuł ją do kaloryfera i bił. Motywem jego działania była prawdopodobnie zazdrość. Posiedzi teraz w areszcie trzy miesiące.
3-letnie dziecko w Oknie Życia zszokowało śląski internet! TOP 5 Silesia Flesz!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Policjanci uzyskali informację o 37-letniej mieszkance Zabrza, która w nocy z 29 na 30 grudnia została na kilka godzin pozbawiona wolności przez swojego byłego konkubenta. 39-latek używając przemocy, przykuł kobietę łańcuchem i kajdankami do kaloryfera w swoim mieszkaniu w dzielnicy Biskupice. Przez kilka godzin rozmawiał z nią na temat ich związku. Z ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna miał przy sobie kij bejsbolowy, którym uderzał pokrzywdzoną. Kobieta sama zdołała się uwolnić, wykorzystując moment, kiedy jej były konkubent zasnął. Sprawa wyszła na jaw dopiero po tygodniu, a śledczy od razu wkroczyli do akcji i zatrzymali agresora.
Mężczyzna usłyszał już zarzut pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, za co grozi mu kara minimum 3 lat więzienia. Jednym z prawdopodobnych motywów działania mężczyzny była zazdrość. W przeszłości mężczyzna był notowany przez policję za przestępstwa przeciwko mieniu. W czwartek na wniosek prokuratury zabrzański sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci aresztu na okres 3 miesięcy. Czynności w sprawie trwają.
Śląskie: To chyba najpiękniejsza SHL-ka na rynku! Uczniowie przekazują ją na WOŚP! [WIDEO]
Koniec ze sportem w Rudzie Śląskiej? Miasto obcięło kasę na sportowe kluby! [WIDEO]
Śląskie: Wymiana „kopciuchów” może skończyć się za kilkadziesiąt lat. Wszystko idzie jak po grudzie
źr. Śląska Policja