Wiadomość dnia

Państwo Jesionek objechali Polskę dookoła na rowerach. Ale ta wyprawa jest podwójnie wyjątkowa! [WIDEO]

Ponad 3 tysiące kilometrów w 35 dni…. na rowerze. Wzdłuż granic, wybrzeża i po górach. To osiągnięcie państwa Jesionek, którzy spełnili marzenie życia. Pani Bożena, na co dzień księgowa, pan Mirosław – emeryt. Planowali tę wyprawę od lat.

 

 

TOP 5 Silesia na tropie sensacyjnego transferu w śląskiej piłce!


-Mąż od kilku lat marzył o wyprawie dookoła Polski. Kiedyś jechaliśmy już kilka razy wzdłuż wybrzeża. No i kiedyś tak sobie zaplanował, że przejedzie dookoła Polski i w końcu ten dzień nastał i wybraliśmy się w tę podróż w tym roku – mówi Bożena Jesionek, która objechała Polskę rowerem.

Pan Mirosław kilkanaście lat temu przestał palić papierosy i zaczął jeździć na rowerze. Żeby nadać wyprawie większego sensu – państwo Jesionek połączyli ją z pomocą dla dwójki dzieci swoich znajomych z porażeniem mózgowym. Zbierali pieniądze od sponsorów, zorganizowali również zbiórkę na zrzutce.pl.

– Damian to by się do telewizji nadał po prostu by brać udział w programie „Jaka to melodia?”, Julka to do schroniska dla zwierząt, bo bardzo kocha zwierzęta, no i powiedziołech żeby to było, to po prostu pojedziemy dla tych dzieciaków. I nasze marzenia i ich marzenia żeby spełnić – mówi Mirosław Jesionek, który objechał Polskę rowerem.

Żeby nadać wyprawie większego sensu – państwo Jesionek połączyli ją z pomocą dla dwójki dzieci swoich znajomych z porażeniem mózgowym
Żeby nadać wyprawie większego sensu – państwo Jesionek połączyli ją z pomocą dla dwójki dzieci swoich znajomych z porażeniem mózgowym

 

Spełnić wspólne marzenia nie było łatwo – dziennie pokonywali około 100u kilometrów z wielokilogramowym obciążeniem. Wszystko udało się jednak dzięki wielu serdecznym ludziom, których spotkali na trasie i wielokrotnie im pomagali – czy to z pomocą przy wskazaniu kierunku czy z noclegiem.

-Spotkaliśmy rodzinę ze Śląska, która też podróżowała z dziećmi. Nie dookoła Polski, ale kawałek Polski. Starsza pani, która do dzisiaj do nas dzwoni i pytała nas przez całą podróż, dzwoniła gdzie jesteśmy. Wysyłaliśmy jej zdjęcia. Bardzo się interesowała naszą podróżą, która nas bardzo serdecznie przyjęła, bo nocowaliśmy wtedy u niej, bo nie było możliwości rozbicia namiotu, bo były też takie sytuacje, że musieliśmy skorzystać z agroturystyki – mówi Bożena Jesionek, objechała Polskę rowerem.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Koszmarny wypadek śląskiej rodziny na Węgrzech! Zginął ojciec i 2-miesięczne dziecko [FOTO]

Urodziny najstarszej mieszkanki Tarnowskich Gór. Z racji wieku życzymy 200. lat! [FOTO]

Próbna defilada w Katowicach. OGROMNE UTRUDNIENIA!

Weekend w Tatrach? Sprawdź koniecznie jakie są warunki na szlakach.
Jak podkreślają – łatwo nie było i wszystkim życzą, by odbyć taką lub podobną wyprawę, bo zdjęcia nie oddają autentycznych przeżyć.

– Po prostu w tych małych zdjęciach, które są tam na facebooku i które my mamy na telefonie, to się nie da opisać. To by trzeba było mieć i cały czas nagrywać jak tu z nory wyskakują małe lisy, jak tukej rozpędza się przed tobą żuraw, jak bociany lądują. To by trzeba było mieć non stop ta kamera na tej głowie i non stop to kręcić – mówi Mirosław Jesionek, objechał Polskę rowerem.

 

Na rehabilitację dla Damiana i Julki udało się zebrać ponad 5 tysięcy złotych, ale ogłoszenie na zrzutce.pl jest aktualne do 20 sierpnia. Można znaleźć ją pod hasłem: „Nasza przygoda – Ich marzenia”.

autor: Radosław Nosal

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button