Koronawirus w Jaworznie: Jest czy nie ma? Szpital wciąż czeka na wyniki badań!
Przez kilkanaście godzin Szpitalny Oddział Ratunkowy w Szpitalu Wielospecjalistycznym w Jaworznie był zamknięty dla pacjentów. Powód? Wczoraj do szpitala trafiła kobieta w sile wieku, która na początku nie miała żadnych objawów koronawirusa, ale po przyjęciu zaczęła gorączkować.
TOP 5 Silesia Flesz: Nie leczcie koronawirusa papierem toaletowym!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Pacjentka była nieprzytomna. Przyjechała, w trakcie pobytu okazało się, że lekarz stwierdził, że może być podejrzana o zakażenie koronawirusem. Wszystkie procedury zadziałały, pacjentka jest w szpitalu zakaźnym. Zamknęliśmy Szpitalny Oddział Ratunkowy. Wszyscy, którzy mieli kontakt z tą panią są w kwarantannie domowej: dwóch pacjentów i szesnaście osób personelu. Po sterylizacji, dezynfekcji otwieramy Szpitalny Oddział Ratunkowy – mówi dr n. med. Wiesław Więckowski ze Szpitala Wielospecjalistycznego w Jaworznie.
Teraz szpital czeka na wyniki badań kobiety. Sanepid zdecydował o otwarciu SOR’u o godzinie 12. Na razie nie wiadomo jednak, kiedy poddany kwarantannie personel szpitala będzie mógł wrócić do pracy.
Jak na razie w Jaworznie nie wykryto żadnego przypadku zakażenia koronawirusem. Do tej pory w mieście poddanych kwarantannie domowej było pięć osób.
autor: Paweł Jędrusik
Koronawirus w Knurowie: są wyniki badań pracowników, którzy mieli kontakt z zakażoną lekarką
Dworzec widmo! Ludzi jest tak mało, że Koleje Śląskie postanowiły odwołać niektóre kursy