Morawiecki: Będzie wyższy zasiłek dla bezrobotnych
W dobie pandemii koronawirusa w Polsce, zostanie podniesiony zasiłek dla bezrobotnych. Mowa o 1200 zł brutto. Dla przypomnienia, do niedawna Ci, którzy nie mieli pracy mogli liczyć na 860 zł brutto. Mowa też o kolejnym dodatku na okres 3 miesięcy. O co chodzi?
Ruszcie tropem zbrodni w TVS!
Dobra informacja dla wszystkich bezrobotnych w kraju. Premier Morawiecki deklaruje podniesienie zasiłku dla osób bez pracy z 860 zł brutto na kwotę 1200 zł brutto. To część wyborczej obietnicy, którą jakiś czas temu złożył obecny prezydent RP Andrzej Duda. Dodatkowo każdy kto traci pracę teraz, również może liczy na pomoc ze strony rządu. Morawiecki przekazuje, że na okres 3 miesięcy będą wypłacać 1300 zł brutto. Wszystko to w ramach tarcz antykryzysowych, które maja chronić przedsiębiorców i ich pracowników. Przypomnijmy, że sytuacja w związku z pandemią sytuacja obu środowisk jest bardzo trudna – firmy bankrutują, a ludzie tracą pracę z dnia na dzień.
– To wszystko ma pomóc – poprzez zastosowanie skomplikowanych instrumentów ze świata finansów, ze świata gospodarki realnej, ale także socjalnych, społecznych – w osłonie polskiego rynku: polskiego rynku przedsiębiorców i polskiego rynku pracy – czytamy słowa Mateusza Morawieckiego na łamach TVN 24.
Warto jednak dodać, ze niezadowolenie w kraju rośnie, a jego powodem są wyżej opisane problemy. Rząd działa, ale społeczeństwo nie jest zadowolone z tych działań. Wynikiem tego są m.in. strajki przedsiębiorców, jak ten ostatni, w którym interweniując Policja zatrzymała ponad 60 osób. Właściciele firm zapowiadają również kolejne najazdy na Warszawę, tak jak i górnicy z naszego regionu, którzy znaleźli się w patowej sytuacji. Co w takim razie będzie dalej i czy naprawdę grozi nam głęboki kryzys gospodarczy i społeczny?
Górnicy szykują najazd na Warszawę! Ma się odbyć w najbliższą sobotę [WIDEO]
Powrót do szkoły możliwy dopiero we wrześniu!
Epidemia hejtu w woj.śląskim! Górnicy i ich rodziny coraz bardziej szykanowani [WIDEO]
źródło: TVN 24 red: B. Bednarczuk