Około 250-u pracowników PG Silesia straci pracę w ramach zwolnień grupowych [WIDEO]

W czechowickiej kopalni Silesia odbyło się spotkanie związkowców z zarządem firmy na temat planowanych zwolnień grupowych. Po raz pierwszy padła także liczba pracowników, jaka w najbliższych miesiącach ma zostać zwolniona. Pracę ma stracić ok. 250 osób.

 

Zapraszamy na kryminalne śniadanie w TVS!

– Proces ten miałby się odbyć w PG Silesia w okresie od 1 września tego roku do 31 marca 2021 roku i miałby objąć około 250 osób. Te zwolnienia grupowe wiążą się bezpośrednio właśnie z ograniczeniem działań operacyjnych w PG Silesia i do tego dochodzi bardzo trudna sytuacja finansowa, w której obecnie się znaleźliśmy – mówi Małgorzata Bajer, Przedsiębiorstwo Górnicze ”SILESIA” Sp. z o.o.

Zdziwienia nie kryje strona związkowa.

– 20 maja podpisaliśmy porozumienie na mocy którego pracownicy mają obniżone wynagrodzenia o 10%. wydawało się, że to porozumienie to porozumienie które jakby utrzymuje te miejsca pracy okazało się, że jednak pracodawca jeszcze dodatkowo chce zwalniać pracowników. Związkowcy podkreślają, że mają świadomość sytuacji w jakiej znalazła się spółka, dlatego intensywnie włączyli się w szukanie nowego inwestora – mówi Grzegorz Babij, przewodniczący NSZZ Solidarność przy PG Silesia.

– Został stworzony biznesplan na kolejne dziewięć lat, podpisany ten biznesplan jest przez znaną firmę audytorską. Według tego biznesplanu zysk jest dosyć wysoki, jest to kilkaset milionów złotych w przeciągu dziewięciu lat – dodaje Grzegorz Babij, przewodniczący NSZZ Solidarność przy PG Silesia.

By jednak inwestor się znalazł, a zysk się pojawił – potrzebny jest czas. Związkowcy w opublikowanym przez siebie stanowisku tłumaczą, że potrzebują go więcej a zwolnienia grupowe mogę destrukcyjnie wpłynąć na załogę i zahamować większość starań. O systemowe rozwiązania dla górnictwa i energetyki w piśmie do premiera apelują związkowcy Sierpnia 80, zwracając przy tym uwagę na rekordy wstydu i kompromitacji.

– W Polsce rząd planuje likwidację kolejnych kopalń, a import węgla zza granicy cały czas trwa. Nasze elektrownie nie spalają polskiego węgla. Pomimo tego, że moce produkcyjne elektrowni są obniżone, to jeszcze spala się węgiel zagraniczny. Ja tylko przypominam, że pan premier Morawiecki został wybrany z ziemi śląskiej na posła i chcielibyśmy żeby reprezentował ten region – mówi Rafał Jedwabny, WZZ „Sierpień 80”.

W Warszawie rozpoczęły się prace zespołu powołanego do przygotowania programu naprawczego polskiego górnictwa. Ten ma być gotowy do końca września.

Wypadek autokaru na Węgrzech. Wśród poszkodowanych mieszkańcy Żywca, Tychów i Rudy Śląskiej [WIDEO]
Strefa czerwona: Udało się rozwiązać problem komunikacji miejskiej w Rudzie Śląskiej [WIDEO]
Tęczowa manifestacja w centrum Katowic. uczestnicy są przeciwni dyskryminacji [WIDEO]

 

Sandra Hajduk