reklama
SportWiadomość dnia

6. etap Tour de Pologne: Żółta koszulka dla Sergio Henao

Po solidnej dawce górskich wspinaczek na Gubałówkę na piątym etapie, dziś na kolarzy czekała jeszcze poważniejsza przeprawa. Królewskie rundy wokół Bukowiny Tatrzańskiej z kultowym podjazdem Ściana BUKOVINA są nieodłącznym elementem Tour de Pologne. Układ sił na starcie był dość jasny – dwunastu czołowych zawodników z klasyfikacji generalnej mogło myśleć o walce o końcowe zwycięstwo. Straty pozostałych były zbyt duże.

 

Etap rozpoczął się od bardzo dobrej jazdy polskich kolarzy. Michał Kwiatkowski, jakby chcąc zatrzeć wrażenie z wczoraj, kiedy stracił 20 minut, porwał peleton i zainicjował ucieczkę. Triumfował na Premii Specjalnej w Zakopanem oraz Premii Górskiej I Kategorii Tauron Ząb. Razem z mistrzem świata z przodu jechali inni Polacy – Michał Gołaś (Etixx – Quick Step), Przemysław Niemiec (Lampre Merida), Paweł Poljański (Tinkoff – Saxo). Świetnie spisywał się Maciej Paterski, który wygrał trzy górskie premie, na dwóch zajął drugie miejsce i zapewnił sobie zwycięstwo w klasyfikacji Najlepszy Góral Tauron. Niestety z sił zupełnie opadł Kwiatkowski, który w pewnym momencie wycofał się z rywalizacji.

 

Na przedostatniej rundzie główna grupa napędzana przez kolarzy Astany, Lotto Soudal (grupa lidera Barta De Clercqa) oraz Sky dopadła uciekinierów i na ostatnie okrążenie wjechała razem. Ataku próbował Poljański, ale im bliżej mety, tym mocniej naciskali na pedały główni faworyci. Gorąco było zwłaszcza na podjeździe pod Ścianę BUKOVINA, gdzie powstała specjalna strefa kibica. Kolarzy dopingowały tam tłumy fanów. Na ostatnim podjeździe do Bukowiny zaatakował Sergio Henao, któremu udało się uzyskać niewielką, ale znaczącą przewagę. Mimo szaleńczej pogoni rywali samotnie wpadł na metę, o osiem sekund wyprzedzają Diego Ulissiego (Lampre Merida) i Lawsona Craddocka (Giant – Alpecin). Henao zdobył żółtą koszulkę klasyfikacji generalnej Skandia, ale ma ten sam czas, co zajmujący drugie miejsce Ulissi. Trzeci jest dotychczasowy lider De Clercq, który traci dziesięć sekund. Przed ostatnim etapem – jazdą indywidualną na czas w Krakowie – szansę na końcowe zwycięstwo ma czołowa dziesiątka. Różnice czasowe w tej grupie nie przekraczają pół minuty.

 

Najlepszym Polakiem na dzisiejszym etapie okazał się ponownie Tomasz Marczyński (Reprezentacja Polski), który zajął 35. miejsce. W klasyfikacji generalnej jest 23. i jest najwyżej sklasyfikowanym polskim kolarzem w premii Lotos. Najaktywniejszym Zawodnikiem Lotto pozostaje Kamil Gradek (Reprezentacja Polski), a najlepszym sprinterem Marcel Kittel (Giant – Alpecin). W klasyfikacji drużynowej prowadzi Lotto Soudal.

 

W sobotę odbędzie się siódmy, finałowy etap 72. Tour de Pologne – jazda indywidualna na czas w Krakowie o długości 25 kilometrów.<.>

 

 

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button