Bytom: dron przylatuje z kolejnymi mandatami
Straż miejska z Bytomia nałożyła mandat na mieszkankę Suchej Góry, która paliła w piecu niedozwolonymi materiałami. Kontrolę paleniska przeprowadzono po przelocie dronem, którego czujniki wskazywały na spalanie odpadów.
Szlagierowa gwiazda prosi o pomoc! TOP 5 SILESIA FLESZ
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Powodem, dla którego pracownicy urzędu skierowali mobilne laboratorium nad ten konkretny komin, był wydobywający się z niego ciemno – szary dym. Nie pomylili się. Pomiary analizy chemicznej wyraźnie wskazywały, że w piecu mogą być spalane odpady. Potwierdzili to funkcjonariusze straży miejskiej, którzy podczas kontroli paleniska zauważyli, że drewno, którym paliła właścicielka domu, zmieszane było z polakierowanymi drewnianymi elementami, prawdopodobnie starymi meblami.
To już kolejny taki przypadek w Bytomiu. Pierwsze mandaty za spalanie niedozwolonych materiałów, które „wychwycił” dron, nałożono też w Łagiewnikach. Za każdym razem strażnicy miejscy informują użytkowników nie tylko o konieczności wymiany kotła w terminie do końca 2021 roku na kocioł węglowy klasy 5, ale też o realizowanym w Bytomiu Programie Ograniczenia Niskiej Emisji nakierowanym na likwidację starych, zasypowych pieców węglowych.
Źródło i foto: Bytom.pl
Koniec protestu pracowników Huty Pokój. Udało się wypracować porozumienie
Reprezentacja Polski powraca na Stadion Śląski. Mecz Polska-Ukraina w „Kotle Czarownic” już w marcu