House of Cards level Gliwice: Tajemniczy kandydat na prezydenta i walka o najważniejszy urząd w mieście
Prezydentem Gliwic chce już oficjalnie zostać sześciu kandydatów. Do Janusza Moszyńskiego, sprawującego obowiązki prezydenta, namaszczonego przez Zygmunta Frankiewicza Adam Neumanna oraz Maraka Widucha z SLD, dołączył dziś m.in. były gliwicki radny Kajetan Gornig. Jak mówi, chce przede wszystkim postawić na komunikację z mieszkańcami.
TOP 5 SILESIA FLESZ: Półnagie lekarki w Katowicach! A Śląsk rozgrzany wizją spalarni!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-Chcemy stworzyć aplikację, którą każdy mieszkaniec może ściągnąć i wypowiedzieć się na dany bieżący temat, ale oprócz tego, żeby mógł powiedzieć, co mu przeszkadza, co jego zdaniem powinno być zrobione. Te informacje możemy zbierać. Systemy informatyczne mogą to wszystko analizować i w bardzo szybki sposób będziemy wiedzieć, co mieszkańcy myślą na te tematy, które my proponujemy do przemyślenia – mówi Kajetan Gornig, niezależny kandydat na prezydenta Gliwic.
Swoją kandydaturę ogłosił także niezależny kandydat poparty przez Konfederację – prof. Włodzimierz Korab-Karpowicz. Rozwój przemysłu, tworzenie nowych miejsc pracy czy wsparcie dla polskiej myśli naukowej i technologicznej – to tylko niektóre z założeń urodzonego w Gliwicach kandydata pełniącego funkcję wiceprezydenta Gdańska w latach 1991 – 1992.
-Inni kandydaci to są kandydaci lokalni. Czyli to są ludzie, którzy się tutaj urodzili, mieszkali, pracowali, ale faktycznie nie widzieli wiele więcej, poza swoim własnym miastem. Ja widziałem pół świata. Pracowałem w wielu miejscach, więc ja jestem – można powiedzieć – kandydatem światowym, więc teraz macie Państwo wybór – lokalny, czy światowy. Ja reprezentuję coś, co można by nazwać światowym, więc jeżeli nagle w Gliwicach się pojawi drugi Dubaj, to proszę się nie zdziwić – mówi prof. Włodzimierz Korab-Karpowicz, niezależny kandydat na prezydenta Gliwic popierany przez Konfederację.
Jest też kandydat na prezydenta Gliwic tajemniczy. Tajemniczy – bowiem nikt o nim do tej pory nie wiedział. Konferencji prasowej, jako jedyny nie zorganizował niezależny kandydat na prezydenta – Andrzej Gillner – były dyrektor Gliwickiego Centrum Organizacji Pozarządowych.
-Jest wiele rzeczy, które w Gliwicach mogą życie nam ułatwić, polepszyć. Jest wiele osób z inicjatywą i wierzę, że możemy sporo zyskać, kiedy ta inicjatywa znalazłaby zrozumienie i poparcie. Praca z organizacjami pozarządowymi pokazała mi, że rzeczywiście ten potencjał ludzkiego postrzegania świata u nas jest wielki – mówi Andrzej Gillner, niezależny kandydat na prezydenta Gliwic.
Przedterminowe wybory prezydenta Gliwic zostały ogłoszone po tym, jak długoletni prezydent Zygmunt Frankiewicz został senatorem. Odbędą się 5 stycznia.
autor: Monika Herman
Cała Polska chce KURĘ JADZIĘ z Gliwic! Internet oszalał, każdy chce ją adoptować! [WIDEO]
Stalker, który gnębił studentów US trafił za kraty. Ma 40 zarzutów! [WIDEO]
Puchar Świata w skokach narciarskich. Wisła czeka na turystów, kibiców i utrudnienia!
