W Jaworznie został otwarty pierwszy w mieście Wodny Plac Zabaw. Mieszkańcom, z którymi rozmawialiśmy, nowa atrakcja się podoba.
ZOBACZCIE RÓWNIEŻ:
Jak spowiadać się w upały? W bazylice postawili konfesjonały z klimatyzacją [ZDJĘCIA]
-Bardzo, ja jestem zadowolona. Wnuki do mnie przyjeżdżają, więc to będzie świetna zabawa tutaj. Naprawdę, coś cudownego – mówi Maria, mieszkanka Jaworzna. -Uważam, że bardzo potrzebne jest tutaj w Jaworznie takie miejsce, no i wyobrażam sobie, że będzie bardzo fajnie dla dzieci w takim wieku jak mój wnuk – mówi Urszula, mieszkanka Jaworzna.
Wodny plac zabaw został otwarty na plantach w centrum miasta, tuż obok galerii handlowej. To kolejna atrakcja obok makiety kopalni Jacek Rudolf i zwykłego placu zabaw. -Mnie szczególnie zależało, bo jest to mój osobisty pomysł. Widziałem kiedyś taki wodny plac zabaw w Tychach. Ogromnie mi się spodobał i powiedziałem, że trzeba to adoptować i zrobić takie przedsięwzięcie u nas. I było to elementem mojego programu wyborczego. Stało się to faktem i mam nadzieję, że będzie się cieszyć dużym zainteresowaniem – mówi Paweł Silbert, prezydent Jaworzna.
ZOBACZCIE TAKŻE:
Po południowej Polsce jeździ biały bus i porywa dzieci na organy?
Perseidy rozświetlą niebo nocą z 12 na 13 sierpnia! Gdzie najlepiej widać spadające gwiazdy? [WIDEO]
Obieg wody na placu jest zamknięty i zasilany pompami, które są umieszczone pod ziemią. Teren placu został pokryty antypoślizgową wykładziną z gumy. Można tu skorzystać między innymi z kolorowych fontann, wiatraczków do rozrzucania wody czy urządzeń do wytwarzania tzw. kurtyn wodnych.
– Mamy pełen zestaw idealnie pracujących zabawek na wodę z najwyższej jakości wody basenowej, kontrolowanej i nieustannie badanej. Mamy dwie strefy ciszy, mamy rzekę, która będzie sobie delikatnie płynęła, pełen monitoring i obsługę na ten i następny sezon – mówi Grzegorz Cyran, Urząd Miejski w Jaworznie.
Koszt budowy wodnego placu zabaw to około 5 milionów złotych, z czego 1 milion to wkład gminy. Reszta kwoty została sfinansowana ze środków unijnych.
(Paweł Jędrusik)
