Nauczyciele kontynuują protest! Co to oznacza dla uczniów? [WIDEO]

Nauczyciele kontynuują protest. Decyzję podjął zarząd główny Związku Nauczycielstwa Polskiego. Co czeka uczniów?

 

 

Jak wygląda eskorta na porodówkę w wykonaniu policji? Co dalej z Ruchem Chorzów?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

– Jest to przede wszystkim protest w obronie podstawowych praw pracowniczych nauczycieli i tych, którzy pracują w szkołach, przedszkolach, placówkach oświatowo-wychowawczych działających na podstawie ustawy prawo oświatowe i karta nauczyciela. Jest to protest w obronie godności naszego zawodu – mówili nauczyciele na konferencji prasowej.

Akcja protestacyjna ma mieć formę protestu włoskiego. Lekcje będą się odbywać normalnie, ale nauczyciele nie zamierzają wykonywać zadań, które do tej pory wykonywali chociaż nie należą one do ich obowiązków.

– Nasza akcja protestacyjna w pierwszym etapie będzie dotyczyła akcji informacyjnej. Przypomnieniu zarówno rodzicom, jak i samym nauczycielom i pracownikom poza pedagogicznym, że wykonujemy zadania które do nas należą i za które mamy zapłacone.Natomiast pozostałe zadania odciągają nas od naszych rzeczywistych obowiązków, odciągają nas od tego co jest najważniejsze. Gdzieś w tej całej sytuacji uczeń znalazł się – nie powiem, że na końcu ale gdzieś tam pośrodku. Dla nas najważniejsze w tej chwili stają się oceny, konkursy, testy, wykonywanie zadań które naprawdę do nas nie należą. A tutaj powinien być najważniejszy uczeń. Cała biurokracja – jeżeli cokolwiek robimy wszystko musimy to udokumentować a nie zawsze do nas to należy.

– Sprawozdania – od lat już o tym mówimy – nie należą do nauczycieli. Wyjazdy w soboty czy niedziele na konkursy. Oczywiście można, ale to powinno być ujęte, unormowane – co w zamian. Nauczyciel pracuje pięć dni w tygodniu, nie  soboty i niedziele. Wycieczki, o tym się też mówi, teoretycznie gdzieś tam w prawie to funkcjonuje że do 40 godzin, osiem godzin codziennie tak a pozostałe godziny? Przecież opieka na wycieczce jest 24 godziny na dobę? Chyba, że pojedzie tylu nauczycieli że każdy zgodnie z kodeksem pracy będzie miał 11 godzin wypoczynku. Tego się nie robi. Dlatego chodzi o to żeby to wszystko przypomnieć – mówi Irena Gajdzik, prezes zarządu oddziału ZNP w Rudzie Śląskiej.

O udziale w proteście indywidualnie decyduje każdy nauczyciel. Przystępowanie do protestu ma być rozłożone w czasie.

– Zapewne będzie ze szkodą dla uczniów, ale sama działalność szkoły nie ulegnie żadnym zmianom. Będą prowadzone lekcje, podstawowe zajęcia, uczniowie normalnie będą mieć zapewnione bezpieczeństwo na terenie szkoły (…) jeżeli nauczyciele nie podejmą się wyjazdu na wycieczki kilkudniowe, czy organizowanie jakichś zajęć pozalekcyjnych to będzie ze szkodą dla uczniów bo nie rozwiną swoich zainteresowań – mówi Bożena Szmalec, dyrektor SP nr 27 w Bytomiu.

To że akcja przybrała formę protestu włoskiego jest efektem wyników ankiet przeprowadzonych przez ZNP. 55% respondentów opowiedziało się w nich za nie wykonywaniem pozastatutowych działań w swojej placówce. „chcemy pokazać jak wiele robimy za niewielkie pieniądze” – mówią nauczyciele przypominając przy tym, że w 2020 roku płace wielu z nich będą niższe od zapowiadanej płacy minimalnej.

 

Będzie podwyżka 500 plus? Rząd tego nie wyklucza! Od kiedy?!

Śląskie: Puma wróciła! Widziano ją pod Bieruniem! Władze wydały OSTRZEŻENIE

Elektrownia atomowa stanie 40 kilometrów od Katowic? Ma ją zbudować najbogatszy Polak!