Kategorie

Piękna parowozownia w Katowicach niszczeje i jest rozkradana! Wandali nie da się powstrzymać?

Ślady kradzieży i dewastacji. Tak wygląda kolejowy obiekt, który został zepchnięty na boczny tor przez właściciela. Parowozownia w Katowicach popada w ruinę. Miłośnicy zabytków nie mają wątpliwości co do jego wartości i znaczenia w historii Katowic.

 

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00


-Była tutaj tylko mała stacja, trzy tory i nic więcej. Natomiast bliskość zakładów przemysłowych sprawiła, że zaczął się rozrastać tutaj węzeł kolejowy. To tak naprawdę kolej i rozrastający się węzeł kolejowy sprawił, że Katowice rozrosły się do rangi miasta i uzyskały prawa miejskie. Dzisiaj są stolicą województwa – mówi Sebastian Hojdys, Inicjatywa Parowozownia Katowice.

Parowozownia stoi tu od 122 lat, a 10 lat temu przestała być użytkowana. Od tamtej pory postępuje jej degradacja, której pomaga też brak ochrony i łatwy dostęp do środka. Widać, że często odwiedzają ją złomiarze. Choć pasjonaci kolei i zabytków chcieliby, żeby można ją było w przyszłości zwiedzać.

Powiązane artykuły
Wandale niszczą i rozkradają parowozownię w Katowicach! Piękny zabytek popada w ruinę!
Wandale niszczą i rozkradają parowozownię w Katowicach! Piękny zabytek popada w ruinę!

-Konserwator rozważa kwestię objęcia ochroną poprzez wpis do rejestru zabytków. Trudno powiedzieć jakiej części kompleksu, czy całości. Obecnie prowadzimy analizę. Uzyskaliśmy dokumenty z zasobu geodezyjnego i kartograficznego. Następnie będziemy zlecać opinię ekspertowi, który oceni stan zachowania poszczególnych obiektów i ich wartość historyczną mówi Mirosław Rymer, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach.

Nawet samo wszczęcie procedury wpisania parowozowni do rejestru sprawiłoby, że właściciel musiałby zabezpieczyć obiekt. PKP zdjęły ochronę z parowozowni, ale planują ją przywrócić. Tak samo jak monitoring. Spółka złożyła też propozycję miastu.

-Ustawa o komercjalizacji i restrukturyzacji przedsiębiorstwa Polskie Koleje Państwowe umożliwia nam oddanie między innymi jednostkom samorządu terytorialnego mienia państwowego do korzystania. Oczywiście, wtedy musiałaby zostać zawarta odpowiednia umowa – mówi Aleksandra Grzelak, PKP S.A.

 

Pismo w tej sprawie zostało już wysłane, ale miasto jeszcze go nie dostało. Czas działa na niekorzyść parowozowni. Choć wszyscy deklarują, że zależy im na ochronie obiektu, to na razie bardziej zależy złomiarzom, żeby jak najwięcej z niego wynieść. Pytanie, ile zostanie z parowozowni, zanim zapadną jakiekolwiek decyzje w jej sprawie, pozostaje otwarte.

 

autor: Łukasz Kądziołka

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Koronawirus na Śląsku: 100 nowych miejsc w szpitalu tymczasowym w MCK jeszcze w tym tygodniu!

Rząd zamyka w całej Polsce galerie handlowe, hotele, szkoły, kina i teatry! NOWE OBOSTRZENIA od 20 marca!

Policyjna grupa SPEED sieje postrach na Śląsku! Setki zabranych praw jazdy, tysiące wykroczeń!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button