Zdrowie

Przystojny pan dentysta z poczuciem humoru? Polacy nie takiego szukają

Idealny dentysta powinien mieć poczucie humoru jak kabareciarz, tytuł profesora i koniecznie być mężczyzną? W specjalnym badaniu portalu edukacyjnego Dentysta.eu, przeprowadzonym przy wsparciu Śląskiej Izby Lekarskiej, Polacy po raz pierwszy wypowiedzieli się, jakie cechy stomatologa uznają za najważniejsze, a na jakie zupełnie nie zwracają uwagi. Wyniki zaskakują! Także samych dentystów.

 

 

Sejmik wdepnął w KAŁUŻĘ, a prezydent Rybnika potknął się o alkomat. Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!

 

Nie chcemy komika, ale delikatnych dłoni

Lekarz powinien być zawsze uśmiechnięty, a do tego lepiej, żeby był przystojnym mężczyzną? Niekoniecznie! Zwłaszcza, jeśli chodzi o stomatologów. W najnowszym badaniu opublikowanym przez portal Dentysta.eu Polacy przeczą powszechnej opinii o tym, że przy wyborze lekarza kieruje nami powierzchowność.

Dla aż 91 proc. Polaków najważniejsza jest staranność pracy, jaką wykonuje stomatolog. Oznacza to, że leczenie ma być szybkie, bezbolesne, dokładne i najlepiej bez konieczności poprawek… u innego dentysty. Z kolei 89 proc. z nas szukając stomatologa zwraca uwagę na jego kompetencje, googlując np. biogram na stronie i opinie w sieci.

O dziwo, siadając w fotelu z dentystą chcemy rozmawiać. Aż 65% oczekuje, że ten będzie komunikatywny i łatwo nawiąże z nami kontakt. 63% wolałoby, aby lekarz unikał żargonu medycznego i mówił „po ludzku”. Z kolei 42 proc. Polaków za bardzo ważną cechę uważa umiejętność słuchania.

Wśród dominujących cech, które Polacy uznają za bardzo ważne u stomatologa znaleźć można także cierpliwość (53%), życzliwość (49% ) i uprzejmość (44%).  78% Polaków jest zdania, że dentysta, w przeciwieństwie do innych lekarzy, powinien być delikatniejszy!

Polakom marzy się także znalezienie stomatologa, który będzie empatyczny (38%) i zrelaksowany, a przez to nieodreagowujący swojego stresu na pacjencie np. podczas borowania zęba. Takiego lekarza bez stresów chciałoby mieć 38% z nas. Chętnie wybieramy także lekarza, który się stale dokształca, to bardzo ważna cecha dla 42% Polaków.

Dla przeciwwagi, poczucie humoru lekarza istotne jest dla zaledwie 9% Polaków.  Tylko 2% zwraca uwagę na jego styl… ubierania się.

– Poszukiwanie dentysty to nie poszukiwanie partnera lub partnerki do randkowania. Cechy, jakich oczekujemy są więc zgoła odmienne. Co więcej, wobec dentystów jesteśmy dość surowi. Bardzo ważne są dla nas cechy związane np. z komunikacją. Chcemy także leczyć się u lekarzy, którzy braki w umiejętnościach nadrabiają urokiem osobistym. Jednocześnie szukamy dentystów, którzy w swojej pracy są po prostu ludzcy i empatyczni – mówi lek. dent. Marcin Krufczyk z Dentysta.eu, autor badania.

Ani żartowniś, ani profesor

I faktycznie, przy wyborze dentysty rzadko kierujemy się powierzchownością. Troszkę inaczej niż np. Amerykanie. Dla 65% Polaków nieważne jest to, czy dentysta jest kobietą czy mężczyzną. 48% pacjentów kompletnie nie zwraca uwagi na to, jak ubiera się doktor, grunt jednak, żeby miał czysty kitel.

U dentysty nie szukamy też cech komedianta. Umiejętność rozbawienia pacjenta to cecha osobowości nieważna dla 44% pacjentów. Na 37% leczonych nie działa natomiast… urok osobisty lekarza. Co ciekawe, co piąty pacjent nie zwraca także uwagi na tytuł naukowy. To cecha bardzo ważna tylko dla 6% z nas!

– Szukając dentysty, szukamy takiego, który nas nie oczaruje, ale wyleczy. Wybieramy dentystów, u których nie czujemy się skrępowani, którzy skupiają się na leczeniu. Mając w perspektywie bolesny zabieg nie oczekujemy także, że będziemy rozśmieszani przez lekarza, ale po prostu uspokojeni rozmową – mówi lek. stom. Marcin Krufczyk.

Dentyści myślą inaczej!

Co na to sami dentyści? W badaniu Dentysta.eu również zadał im te same pytania. Różnice w opiniach są kolosalne.  Przykładowo, dla pacjentów aż dwukrotnie ważniejsze jest to, że lekarz się stale dokształca. Tylko 22% lekarzy uznaje to za swoją bardzo ważną cechę. Mniejszy odsetek lekarzy niż pacjentów uznaje także za bardzo ważne cechy: staranność wykonania pracy (73%), kompetencje (60%) czy delikatność (78%).

To nie koniec różnic. Dla większej grupy dentystów niż pacjentów ważne są też inne cechy. Aż 73% jest zdania, że umiejętność komunikowania się z pacjentem to jedna z kluczowych cech dentysty. W opinii 59% badanych jest to natomiast cierpliwość, a 54% – życzliwość.  Dla 51% najważniejsza jest także empatia. Co interesujące, to cecha bardzo ważna tylko dla 38% pacjentów.

Nieco inne zdanie od pacjentów stomatolodzy mają w kwestii… płci. Tylko 54% badanych dentystów jest zdania, że płeć przy wyborze lekarza jest bez znaczenia.  Doktorzy chcą także być modni! Tylko 38% uznaje swój ubiór za nieistotny. Zaledwie co piąty dentysta jest zdania, że urok osobisty w jego pracy nie gra żadnej roli.

– Opinie pacjentów o dentystach i dentystów o dentystach różnią się znacznie od siebie. Widzimy w nich np., że dentyści przywiązują coraz większą wagę do umiejętności miękkich i komunikacji. Jednocześnie w swoich cechach chcą się w pewien sposób wyróżnić, np. ubiorem czy sposobem rozmowy z pacjentem – mówi Krufczyk.

Idealny gabinet dla Polaka? Niekoniecznie Wersal

Ciekawie wypadają także kryteria, jakie Polacy stosują dziś przy wyborze gabinetu. Dla 72% bardzo ważne są kompetencje personelu, które sprawdzamy już na etapie googlowania.  Dla 57% istotny jest łatwy kontakt z gabinetem. Wciąż ważnym kryterium są ceny zabiegów. Te plasują się dziś na 3. miejscu. To element bardzo ważny dla 53%.

Polacy cenią sobie także kliniki posiadające nowe technologie. To kluczowe dla 28%. Zdaniem ekspertów, ten element może lada moment  zyskać na wartości. W przyszłym roku wchodzi w życie ustawa nakazująca gabinetom posiadanie tzw. separatorów. Pacjenci z wypełnieniami amalgamatowymi będą więc chętniej wybierać placówki posiadające odpowiedni sprzęt. Jak szacuje w swoich badaniach portal Dentysta.eu, w Polsce blisko 30% pacjentów posiada takie wypełnienia.

Wbrew obiegowej opinii, Polacy nie  przywiązują zbytniej wagi do wyglądu gabinetu. Dla 53% pacjentów mało ważny jest kolor ścian, a szpitalna biel i zieleń mało kogo zniechęca. Aż 47% nie zwraca uwagi na to, czy klinika proponuje w recepcji napoje. Dla 44% bez znaczenia jest wygląd budynku. Polaków mało interesują także „udogodnienia”, jakie zapewniają nam kliniki. Dla 44% nieistotne jest to, czy w poczekalni jest TV. Co trzeci pacjent nie zwraca natomiast uwagi na prestiż kliniki.

– To, co nas przyciąga do gabinetu, to nie architektura, design czy dziwne atrakcje, jakie chce nam zafundować coraz więcej placówek w kraju. Mitem okazuje się także przekonanie, że Polaków od leczenia odstrasza szpitalny klimat placówek stomatologicznych. Chcemy za to być dobrze leczeni, przy użyciu nowoczesnych technologii i przez kompetentny personel – podsumowuje lek. stom. Marcin Krufczyk.

Źródło: materiały prasowe

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button