Wszyscy liczą, że jeszcze kiedyś wróci na scenę. Aktorka Teatru Zagłębia Ewa Kopczyńska została przewieziona do prywatnej kliniki w Krakowie, gdzie ma zostać poddana kosztownej rehabilitacji po wylewie, którego doznała 27 grudnia 2020 r. Dopiero niedawno została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
– Mamusia jest w takim jak lekarze to nazywają w słabym kontakcie, jedno oczko jest zamknięte, potrafi pokazać oczkami „tak”, „nie wiem”, troszeczkę mimika twarzy jest, ale jest również w epikryzie, czyli jest cztero-kończynowy niedowład – mówi Anna Haas, córka aktorki Ewy Kopczyńskiej.
Nieprzytomną aktorkę o poranku znalazł mąż, po czym została przetransportowana do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św Barbary w Sosnowcu, gdzie przeszła skomplikowaną operację trepanacji czaszki. Przyczyną wylewu krwi do mózgu był niezdiagnozowany wcześniej u aktorki.
– Ten tętniak został zoperowany u nas na oddziale neurochirurgii, na bloku operacyjnym neurochirurgii, skąd pacjentka trafiła na oddział anestezjologii i intensywnej terapii. Tam spędziła wiele tygodni w stanie ciężkim, jednak wskutek stosowanego leczenia ten stan się poprawiał i pacjentka stopniowo odzyskiwała świadomość – mówi Tomasz Świerkot, rzecznik prasowy WSS nr 5 w Sosnowcu.
I poprawił się na tyle, że teraz można przystąpić do rehabilitacji, która docelowo Ewie Kopczyńskiej ma zapewnić normalne i godne życie. Dla rodziny i przyjaciół aktorki wiadomość o wylewie była całkowitym zaskoczeniem, bo jak mówią Kopczyńska była żywym przykładem tego jak należy o dbać o zdrowie.
– To był szok bo Ewa z nas wszystkich zawsze była najzdrowsza, najbardziej wysportowana, najbardziej zdyscyplinowana i to co się stało naprawdę sparaliżowało nasze środowisko w sensie, że to jest po prostu niemożliwe. Natomiast pobudziło nas do działania, dlatego robimy wszystko żeby jej pomóc – mówi Agnieszka Bieńkowska, aktorka, przyjaciółka Ewy Kopczyńskiej.
Cel finansowy jaki założyli sobie rodzina i przyjaciele aktorki nie jest łatwy do osiągnięcia, bo miesięczny koszt rehabilitacji w wybranej przez nich klinice to 24 tys. złotych.
-Mamy już na koncie w internecie, które jest dostępne trochę pieniędzy, ale to jest niewystarczające, to jest mało. Dlatego są puszki, można przelewać pieniądze, można też 1% podatku przepisać na Ewę -mówi Dariusz Niebudek, aktor.
W pomoc Ewie Kopczyńskiej włączyła się również dyrekcja Teatru Zagłębia, z którym zawodowo była związana najdłużej. Owocem tych działań ma być m.in. koncert charytatywny.
– Wespół z innymi teatrami z regionu, wespół z Teatrem Śląskim, Teatrem Rozrywki m.in. Ewa była aktorką, współpracowała z tymi scenami i wespół z tymi teatrami zamierzamy zrobić taki koncert charytatywny, taki duży koncert charytatywny, z którego dochód w całości oczywiście przeznaczymy na pomoc dla Ewy – mówi Jacek Jabrzyk, z-ca dyrektora ds. artystycznych Teatru Zagłębia.
Każdy kto chce wesprzeć aktorkę Teatru Zagłębia w powrocie do normalnego życia może wpłacić pieniądze na konto Fundacji Światło z dopiskiem Ewa Kopczyńska.
autor: Bartosz Bednarczuk
Ponad 2400 zakażeń koronawirusem w Polsce. Zmarło prawie 50 osób [KORONAWIRUS 08.02.2021]
Tychy: miała COVID-19 i chodziła po mieście mimo nakazu izolacji!
