O tym, że warto stawiać na odnawialne źródła energii, uczniowie kilku szkół w Siemianowicach Śląskich będą mogli przekonać się osobiście. Na dachach siedmiu placówek oświatowych – nie tylko szkół, także miejskiego żłobka, czy Młodzieżowego Domu Kultury miasto zainstalował panele fotowoltaiczne.
Chcecie ogrzać sobie serducha w tych trudnych czasach? Klikajcie w WIDEO! TOP 5 Silesia Flesz
Z takiego rozwiązania korzysta już między innymi Szkoła Podstawowa nr 1. Dyrekcja placówki nie ukrywa – zielona energia da duże oszczędności.
– Fotowoltaika zamontowana na dachu naszej szkoły pomoże nam w utrzymaniu szkoły, czyli zaoszczędzeniu dużej kwoty, bo to będzie około 7 tys. zł miesięcznie. Patrząc rocznie będzie to ponad 70 tys. zł. Będzie to można przeznaczyć w budżecie szkoły na inne cele, choćby na środki dydaktyczne – nowoczesne środki dydaktyczne – mówi Bernadetta Cebula, Szkoła Podstawowa nr 1 w Siemianowicach Śląskich.
Na razie oszczędności aż tak nie widać, bo szkoły pracują zdalnie, ale to prędzej czy później się zmieni. Jednak jak tłumaczą urzędnicy z Siemianowic – tu ważna jest nie tylko oszczędność, ale przede wszystkim ekologia i ochrona środowiska.
– Bez względu na to, czy uda nam się pozyskać środki zewnętrzne, czy z budżetu własnego, w ciągu najbliższych kilku lat chcemy doprowadzić do takiej sytuacji, kiedy Siemianowice Śląskie będą naprawdę zielonym punktem na mapie Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej. W chwili obecnej umieściliśmy 604 sztuki paneli – mówi Piotr Kochanek, Urząd Miasta w Siemianowicach Śląskich.
Zamontowanie paneli kosztowało ponad 900 tys. zł, ale koszt inwestycji w stu procentach pokryła Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia w ramach programu działań na rzecz ograniczenia niskiej emisji.
autor: Paweł Jędrusik
Z Wielkiej Brytanii do Polski nie dolecisz. Loty zawieszone!
Największa sieć handlowa w Polsce ogłosiła podwyżki dla pracowników. 200 zł więcej od 2021r.
Takich samochodów jest już naprawdę niewiele! Piękne, zabytkowe Volvo spłonęły w Bielsku [FOTO]
