ŚILne Kobiety, czyli półnagie lekarki ze Śląska walczą na kartach kalendarza o coś bardzo ważnego [WIDEO]
Statystyki są zatrważające. Liczba zachorowań na nowotwory stale rośnie.
Akcja, która wzruszyła internet! Wszyscy naprawiają zegarki u Pana Ryszarda w Bytomiu!
-To jest zwiększenie zachorowalności o około 10 tys rocznie, czyli jeżeli wedle danych z 2016 roku, bo takie mamy dostępne z Krajowego Rejestru Nowotworów, to było 165 tys zachorowań, to w następnym roku 2017 liczymy, że będzie to powyżej 170 – wylicza dr hab. n. med. Iwona Gisterek, katedra Onkologii i Radioterapii ŚUM .
Receptą na zatrzymanie tej tendencji jest profilaktyka. Śląska Izba Lekarska stworzyła projekt pod nazwą pod nazwą ŚILne Kobiety. Lekarki z gabinetów przeniosły się do studia i zapozowały do kalendarza.
-Wiele akcji ma krótki termin istnienia. Nowe wydarzenia, nowe fakty, które z chwili na chwilę zaczynają dominować spychają często te inicjatywy edukacyjne, prospołeczne na dalszy plan. Kalendarz jest takim rzadkim już przedmiotem, który służy nam długo, bo cały rok i on jeżeli będzie niósł jakiś przekaz, to mamy nadzieję, że będzie trwałym przekazem – podkreśla dr n. med. Tadeusz Urban, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej.
Chęć udziału w sesji zgłosiło kilkadziesiąt kobiet. Przed obiektywem stanęło 12 z nich. Dziś miały okazję zobaczyć efekty pracy swojej i ekipy zaangażowanej w sesję.
-Dla nas to było dość duże wyzwanie. Myślę, że każdej z kobiet, która wzięła udział w akcji towarzyszyło dużo emocji. Zwłaszcza, że zdjęcia są delikatnie roznegliżowane, ale są bardzo eleganckie i subtelne – mówi Patrycja Sikorska-Juśko, uczestniczka sesji.
Kalendarze przekazane zostały Fundacji NU-MED. -Chętnie się nim podzielimy, ale chcemy żeby obdarowani zasilili fundację, a właściwie badania profilaktyczne, które będą wykonywane tutaj, w aglomeracji katowickiej – mówi Jacek Stępnicki, prezes Fundacji NU-MED .
Kalendarz dostępny jest m.in. w siedzibie Śląskiej Izby Lekarskiej oraz poprzez fundację NU-MED.
autor: Sandra Hajduk