reklama
Wiadomość dnia

Śląskie: Kolejne parki zamknięte! Wszystko z obawy o bezpieczeństwo ludzi

reklama

Parkingi przy parkach i terenach rekreacyjnych zostały zamknięte. Teraz przyszła kolej na same parki. W sobotę Park Śląski opublikował na swoich stronach apel, który pojawił się też przy wejściach, łącznie z taśmami.

 

Miasta w województwie śląskim zamykają parkingi

„Zarząd Parku Śląskiego apeluje o: niekorzystanie z infrastruktury Parku Sląskiego, w szczególności z urządzeń rekreacyjnych i zabawowych oraz o nieporuszanie się po terenie parku!”

reklama

Choć w niedzielę pogoda nie zachęcała do wyjścia, to i tak sporo osób przyszło do parku. -Apel ma sens oczywisty. Niekorzystanie z urządzeń, tych wszystkich siłowni. Natomiast przejście się spacerkiem, to uważamy, że to jest nieporozumienie – mówią Zbigniew i Aleksandra, mieszkańcy Chorzowa.

W sieci pojawiły się też ostatnio informacje o zamkniętych lasach. Faktycznie w Nadleśnictwie Nowy Targ został wprowadzony zakaz wstępu. Jednak w przypadku Nadleśnictwa Katowice, takich planów nie ma.

-Dyrektor generalny Lasów Państwowych nie podjął decyzji o zamknięciu lasów. W związku z tym my też nie widzimy powodu. 650 tys. ha, które mamy na ternie tylko tych dwóch województw, to jest tak duży obszar, ze każdy znajdzie miejsce dla siebie. Oczywiście, mogą być miejsca, gdzie nagle się okaże, że jest bardzo dużo spacerowiczów. Apelujemy o to żeby zachowywać się rozsądniemówi Sławomir Cichy, Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach.

Być może apele nie wystarczą, kiedy wiosna zacznie się na dobre, bo na razie ludzi od wyjścia na spacer do parku czy lasu odstrasza jeszcze pogoda.

 

autor: Łukasz Kądziołka

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

SZOK! Uzbrojony w maczetę uciekł z kwarantanny! Taksówkę zatrzymała policja [WIDEO]

Apele o pozostanie w domu nie pomagały, więc miasta zamykają parkingi [WIDEO]

Duda: Zwolnienie z płacenia składek na ZUS przez 3 miesiące

reklama

Jeden komentarz

  1. Trudno powiedzieć, czy zamykanie parków miejskich jest sensowne, ponieważ ich drogi służą nierzadko za skróty w drodze do pracy czy na zakupy, policja i tak je patroluje. Jeżeli przechodzą w nich tylko pojedyncze osoby, to miejsca te nie stanowią siedlisk choroby, wręcz przeciwnie: jako oazy zieleni i miejsca małoruchliwe mogą uodparniać. Na pewno są bezpieczniejsze, niż sklepy, środki komunikacji zbiorowej czy zatłoczone kościoły.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button