Śląskie: Okradziona 99-latka znowu szczęśliwa! Armia ludzi o wielkich sercach ruszyła na pomoc i uzbierała pół miliona! [WIDEO]
Pani Ewa znowu uśmiechnięta i szczęśliwa! Historia okradzionej przez złodziei bez skrupułów i litości 99-latki z Bielska-Białej poruszyła tysiące serc w całej Polsce. Straciła oszczędności całego życia – ale dzięki społecznemu pospolitemu ruszeniu odzyskała nie tylko pieniądze, ale i wiarę w ludzi!
POMÓŻCIE MU!!! Pan Przemek z Rybnika ma w brzuchu 20-KILOGRAMOWY GUZ!!!
Jej historia poruszyła serca tysięcy osób. Dzięki ich dobroci dla Pani Ewy udało się już uzbierać ponad pół miliona złotych.
-Bo padnę, to nie na moją głowę i moja głowa jest za mała żeby to pojąć… jak ja mam to pojąć… ludzie, co ja mam zrobić? Choćbym ręce, nogi obrabiała do samej śmierci to ja niczego nie zrobię żeby jakoś minimum się odwdzięczyć – mówi wzruszona Ewa Bebek, oszukana 99-latka.
Dzięki takim gestom Pani Ewa znów wierzy w ludzi. Chociaż ostatnimi dniami z tą wiarą bywało różnie. 99-latka z Bielska-Białej padła ofiarą oszustów. Kobieta i mężczyzna przedstawiający się jako pracownicy spółdzielni zagadywali seniorkę – w tym czasie najprawdopodobniej trzecia osoba przeszukiwała mieszkanie i ukradła oszczędności jej życia – w sumie kilka tysięcy złotych.
-Ich było dwóch, trzech? Nie widziałam, nie wiem. Ja tylko tych dwóch widziałam co koło mnie byli blisko, łazienka jest mała. A w kuchni nie byli, tu nie byli… tu było już wszystko przekopane – mówi Ewa Bebek, oszukana 99-latka.
Sprawców kradzieży szuka policja. Wiadomo, że były to osoby młode. Pomóc Pani Ewie zdecydowała się lokalna Fundacja Serca dla Maluszka. Tylko na jej koncie jest już prawie pół miliona złotych. Zbiórki prowadzone są także w innych miejscach.
-Na pewno w pierwszej kolejności zostaną przekazane na poprawę warunków życia pani Ewy, czyli od remontu mieszkania po takie wydatki, które ona ponosi, czyli czynsze, środki higieniczne, żywność – będzie to miała zapewnione do końca życia. Natomiast zgodnie z jej decyzją, już coś wspominała, że nadwyżkę tych środków będzie chciała też przeznaczyć na innych potrzebujących – jak to Pani Ewa – mówi Ewelina Kliś, Fundacja Serca dla Maluszka.
I chociaż ta historia kończy się happy endem, to w życiu niestety nie jest jak w bajce, dlatego obecny dziś u bielszczanki prezydent miasta apeluje:
-Jednak osoby starsze nadal jak widać nie zawsze pamiętają o tym żeby zachowywać się bezpiecznie w sytuacjach tego typu jak choćby u pani Ewy no i nigdy za wiele o tym mówić. Prowadzimy w naszym mieście, podobnie jak inne samorządy, akcje z policją – szkolimy, rozmawiamy – mówi Jarosław Klimaszewski, prezydent Bielska-Białej.
Babcia Ewa wciąż nie może uwierzyć we wszystko, co się stało – zarówno w to, że została okradziona jak i w to, że tak wielu ludzi nie pozostało obojętnych na jej krzywdę.
-Czemu ja tak długo żyję? No czemu? Nie żebym ludzi skrzywdziła bo wszyscy musicie koło mnie oszczędzać, myśleliście i pocieszyło mnie tylu ludzi – mówi Ewa Bebek, oszukana 99-latka. Celem fundacji było przywrócenie wiary w ludzi. Zdaje się, że udało im się zrobić to z nawiązką…
Koniec obławy. Mężczyzna, który zastrzelił kobietę w pralni zastrzelony przez policję pod Berlinem
Damian Bartyla nie będzie startował do senatu? Komisja wyborcza go nie zarejestrowała [WIDEO]
autor: Sandra Hajduk