Sosnowiec: Kaszlał na wszystkich i krzyczał, że ma koronawirus! Wyleczyła go policja [ZDJĘCIA]
Gdyby to był film Barei – pan z Sosnowca trafiłby do gabloty z podpisem „tego klienta nie obsługujemy”. A tak trafił na policyjny dołek. W jednym ze sklepów w Sosnowcu mężczyzna ostentacyjnie kaszląc, krzyczał że ma gorączkę i koronawirusa. Okazało się, że razem z towarzyszącą mu kobietą mieli coś jeszcze – kilka rzeczy ukradzionych ze sklepowych półek.
TOP 5 Silesia Flesz: Koronawirus po śląsku, czyli region walczy z epidemią!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Sosnowieccy policjanci obezwładnili i zatrzymali mężczyznę, który w jednym z dyskontów spożywczych najpierw wspólnie z towarzyszącą mu kobietą dokonał kradzieży drobnych towarów, a następnie wszczął awanturę. 51-latek krzyczał, że ma Covid i gorączkę oraz demonstracyjnie kaszlał. Obsługa sklepu wezwała na pomoc mundurowych, którzy ostatecznie po badaniach lekarskich osadzili dwoje „klientów” sklepu w izbie wytrzeźwień.
Nieodpowiedzialny mężczyzna przyznał, że nie ma żadnych objawów Covid. Za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.
Teraz odpowie za bezpodstawną interwencję, kradzież, używanie słów wulgarnych w miejscu publicznym i wszczęcie awantury. O wysokości grzywny zadecyduje sąd, do którego zostanie skierowany wniosek o ukaranie. Z powodu nieodpowiedzialnego zachowania 51-latka, w trakcie tej interwencji policjanci zużyli dwa komplety odzieży ochronnej – wyposażenia, które w obecnym trudnym czasie jest bardzo potrzebne wszystkim służbom i mogło zostać wykorzystane w bardziej pożyteczny sposób.
źródło: KWP Katowice red: W.Żegolewski
PKN Orlen daje 60 mln zł na walkę z koronawirusem. Do Polski przyleciał transport maseczek [ZDJĘCIA]
Małgorzata Kidawa-Błońska zawiesza kampanię i wzywa do bojkotu wyborów! [WIDEO]