Strajk Kobiet znowu wyszedł na ulice. Protestujących rozwścieczyła publikacja wyroku ws. aborcji

Fala niezadowolenia po publikacji wyroku. Wczoraj doszło do wstrzymanej na kilka miesięcy publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji eugenicznej. Tym samym usunięcie ciąży z powodu wad i uszkodzeń płodu oraz zagrożenia życia matki staje się w Polsce nielegalne.

 

 

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

– Bałam się, że może się to stać, ale nie ukrywam, że miałam nadzieję, że duże protesty, które duże protesty, które były tak naprawdę w ostatnim czasie około 150 tys. osób w Warszawie pokazały obecnej władzy, że nie jest to dobre, że jednak ludzie chcą czegoś innego – mówi Martha Wieczorek, mieszkanka Dąbrowy Górniczej.

– Uważam, że obecna władza wykorzystuje temat kobiet do przysłaniania jakiś swoich niedociągnięć, które aktualnie mają miejsce, czas opublikowania jest moim zdaniem absolutnie skandaliczny – mówi Maciej Cichy, mieszkaniec Dąbrowy Górniczej.

 

Protesty po publikacji orzeczenia Trybunału miały miejsce już wczoraj wieczorem, choć nie były tak liczne jak można było przypuszczać. Mimo pandemii i mrozów, kobiety i ci, którzy je popierają nie mają zamiaru rezygnować ze swojego konstytucyjnego prawa do sprzeciwu. Jeśli chodzi o formy protestu to panuje pełna dowolność.

– Nasz strajk ma to do siebie, że nie do końca ma lidera. Niby OSK wydaje te konferencje, ale oni nie narzucają nam jasnych poleceń co mamy robić. My mamy swoją dowolność i możemy się organizować w taki sposób jak chcemy – mówi Kinga Łapot, Zagłębie Kobiet.

Policja największej liczby protestujących spodziewa się w Katowicach, gdzie już kilka miesięcy temu mieszkańcy pokazali na czym może polegać prawdziwy paraliż miasta.

– Jest zimno, więc nasze możliwości są trochę ograniczone czasowo przez to, żebyśmy się wszyscy nie pochorowali, ale na pewno będziemy protestować. Będziemy w miejscach, gdzie są posłowie PiS-u będziemy im się przypominać i będziemy mówić, że tutaj jesteśmy i nie odpuścimy dopóki aborcja nie będzie zupełnie legalna w tym kraju, darmowa i bezpieczne – mówi Ewa Machura, Ogólnopolski Strajk Kobiet Katowice.

Strajk Kobiet deklaruje pomoc prawną lekarzom, którzy będą dokonywać nielegalnych w świetle prawa aborcji. Kompleksową pomoc mają otrzymać również kobiety, którym odmówi się wykonania zabiegu, mowa m.in. o składaniu skarg do Trybunału Praw Człowieka.

 

autor: Bartosz Bednarczuk

Pyrzowice uruchamiają punkt szybkich testów COVID-19 na lotnisku

Wóz strażacki i dom do samodzielnego złożenia? To i wiele więcej można kupić na aukcjach WOŚP

Niesamowity wideo-mural w Bielsku-Białej! To hołd dla Papcia Chmiela!