Ciągnik i alkohol to nie najlepsza mieszanka. Na własnej skórze przekonała się o tym mieszkanka Tarnowskich Gór.
Dlaczego chcą zamknąć Nikiszowiec? TOP 5 Silesia Flesz
Podczas rutynowego patrolu Straż Leśna odkryła coś niecodziennego. W okolicach Kalet na terenie leśnym zauważyli poruszający się po jego terenie ciągnik. Pojazd nie posiadał uprawnień do poruszania się po lesie. Nie miał on również tablic rejestracyjnych. Jego kierowcą okazała się kobieta pod wpływem alkoholu.
Po zatrzymaniu 51 latki okazało się, że nie tylko była pod wpływem alkoholu. Kobieta wjechała do lasu aby… wyrzucić śmieci. Badanie alkomatem wykazało aż 2,5 promila w wydychanym powietrzu.
Policja zabrała kobietę na komendę policji gdzie oskarżona przyznała się, że zamierzała wyrzucić zbędny gruz w lecie. Za wykorzystywanie lasu jako nielegalnego śmietniska grożą poważne konsekwencje.
Kobieta otrzymała grzywnę za zanieczyszczanie lasu. Dodatkowo grozi jej kara za jazdę pod wpływem alkoholu za co grozi kara 2 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
Zaginiony Łukasz zamordowany?! Odkryto zwęglone zwłoki!
Katowice jak miasto-twierdza! Defilada 15 sierpnia to utrudnienia na cztery dni!
Zabrze: Tak pijanych nastolatek jeszcze nie widzieli! Miały 3,5 i 4 promile. Prawie się utopiły
