Totalnie rewolucyjne testy na koronawirusa. Wykryją nosiciela 24 godziny po zakażeniu
W walce z każdą epidemią najważniejsza jest szybka rekcja. Cały świat pracuje nad nowymi testami, sczepionką i lekiem, który pomoże wrócić nam do normalności. Amerykańscy naukowcy na zlecenie US Army, przygotowują nowy, całkowicie rewolucyjny test na koronawirusa, który ma wykrywać nosiciela już po 24 godzinach od infekcji.
Ruszcie tropem zbrodni w TVS!
Guardian dotarł do nie lada sensacyjnych prac amerykańskich naukowców pracujących dla wojska. Ludzie zajmujący się badaniem epidemii, stworzyli test, który poprzez sprawdzenie krwi danej osoby, jest w stanie stwierdzić zakażenie już w 24 godziny po infekcji. To nie lada odkrycie, gdyż wczesne wykrycie osoby zarażonej koronawirusem, u której nie występują żadne objawy, może spowodować, że wirus nie będzie się dalej rozprzestrzeniał. Szybka izolacja chorego to priorytet, bo do stworzenia ogniska zarazy niewiele potrzeba. Jak czytamy na łamach Polsat News – Celem badań jest opracowanie i zatwierdzenie testu diagnostycznego, który pozwoli na uzyskanie wyników szybciej niż w przypadku obecnie stosowanych. Jest to możliwe, ponieważ odpowiedź immunologiczna na infekcję rozwija się natychmiast po infekcji – powiedział Guardianowi, szef biura technologii biologicznych DARPA dr Brad Ringeisen.
Naukowcy docelowo chcą wykonywać milion testów dziennie, póki co od połowy maja będzie możliwe wykonywanie 100 tys. na dobę. Jak wiadomo Amerykanów zależy na szybkim wykrywaniu koronawirusa, bo na ten moment w USA zmarło xz powodu zakażenia, juz około 64, 7 tys. obywateli.
Jest prośba do premiera o zwiększenie limitu wiernych w kościołach
Rekordowy skok zakażeń koronawirusem na Śląsku! Aż 141 nowych przypadków 1 maja!
Ponad 114 tys. zakażonych. Czy Polskę czeka taki sam scenariusz
źródło: Polsat News red: B. Bednarczuk