reklama
Kategorie

Wielkie brawa dla nich! Osoby po transplantacjach wzięły udział w 12. Biegu po Nowe Życie! [WIDEO]

reklama

Za nami wielkie emocje, okraszone wielkimi nazwiskami ale i wielką ideą. Ideą krzewienia wiedzy o transplantologii. W Wiśle odbył się Bieg po Nowe Życie. To wydarzenie, które od kilkunastu już lat wspiera polską transplantologię.

 

27-letni Artur Zychowicz jest aktywny, uprawia sport, z zeszłorocznych XXI Światowych Igrzysk dla Osób po Transplantacji w hiszpańskiej Maladze przywiózł dwa brązowe medale. Pracuje w bardzo wymagającym zawodzie, jest lekarzem. Rozpoczął specjalizację z radiologii i diagnostyki obrazowej. Mężczyzna od dzieciństwa zmagał się z ciężka chorobą, autoimmunologicznym zapaleniem wątroby.

Z czasem konieczny jest przeszczep narządu. Artur dostał nową wątrobę w 2011 roku, był wtedy na pierwszym roku studiów. Dawcą był młody mężczyzna. Zychowicz nie po raz pierwszy wziął udział w Biegu po Nowe Życie. -Takie wydarzenia uświadamiają społeczeństwo, że transplantacja to realny sposób ratowania ludzkiego życia -mówi.

reklama

Dzisiaj w codziennej pracy lekarza spotyka się z pacjentami, którzy czekają na przeszczep albo żyją z nowymi narządami. -Mówię pacjentom, że sam jestem po przeszczepie. Ludzie czasem bardzo się tego boją, nie wiedzą, jak będzie wyglądało ich życie – opowiada Zychowicz. -Tymczasem to nie jest takie straszne, jakby się mogło wydawać. Po przeszczepie można prowadzić normalne, aktywne życie – przekonuje.

Na autoimmunologiczne zapalenie wątroby chorował także Bartosz Plachy z Brennej. Pierwszym objawem był brak apetytu, nie byłem w stanie zjeść śniadania, robiło mi się niedobrze. Zaalarmowało to moją mamę, pielęgniarkę – opowiada. Bartek zmagał się z chorobą przez kilkanaście lat. W 2014 roku dostał nową wątrobę i nowe życie.

W marszu nordic walking wystartowały 62 sztafety. To rekord Biegu po Nowe Życie!

Justyna Wandzik z Bytomia miała zaledwie 17 lat, gdy życie uratował jej przeszczep serca. To było siedem lat temu. -Żyję normalnie. Pracuję, w weekendy się uczę – opowiada Justyna. Dziewczyna działa w Fundacji Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. W zeszłym roku została nagrodzona tytułem „Wolontariusz Roku”. To wyróżnienie dla wolontariuszy pracujących nieodpłatnie na rzecz mieszkańców Zabrza. Justyna wspiera osoby czekające na przeszczep, zwłaszcza najmłodszych pacjentów.

-Ludzie bardzo się tego boją. Nie wiedzą, co się będzie działo po zabiegu. Ja sama nie chciałam się zgodzić na przeszczep. Nie wiedziałam, czy uda mi się wrócić do normalnego życia -wspomina. -Gdy ludzie czekający na przeszczep spotykają się z osobami, które mają to już za sobą, inaczej do tego podchodzą. Przekonują się, że warto wyrazid zgodę, że nie ma nic cenniejszego, niż życie – dodaje.

Wszystkie te osoby wzięły udział w sobotnim marszu nordic walking by pokazał, że dzięki nowym narządom dostały nowe życie. Jak co roku wsparły je znane osoby ze świata filmu, teatru, sportu i muzyki, dziennikarze oraz przedstawiciele sponsorów. Na trasie zobaczyliśmy między innymi ambasadora inicjatywy Przemysława Saletę, Izabelę Zwierzyńską, Mariusza Jakusa, Jarosława Kreta, Marcina Mroczka, Adę Palkę, Rafała Zawieruchę, Dorotę Czaję, Jarosława Jakimowicza, Tomasza Oświęcińskiego, Marka Plawgo, Cezarego Trybańskiego, Rafała Maślaka, Mariusza Kałamagę, Odetę Moro, Grzegorza Kotowicza, Artura Siódmiaka, Piotra Gacka, Mariusza Jurasika, Joannę Kuberską, Bartosza Obuchowicza, Martę Kuligowską, Jerzego Mielewskiego i Michała Olszańskiego.

Na wydarzeniu nie zabrakło Ewy Pacuły, modelki i dziennikarki, byłej żony Przemysława Salety, ambasadora Biegu po Nowe Życie, który 11 lat temu oddał jedną ze swoich nerek ich wspólnej córce, Nicole. -Dlaczego jestem na tym wydarzeniu? Odpowiedź jest prosta. Dotknęła mnie choroba w rodzinie, ratunkiem był przeszczep, do kooca życia będę wspierać tę inicjatywę. Mój były mąż jest przykładem, że z jedną nerką można fantastycznie funkcjonować -przekonuje.

Wydarzenie promuje nie tylko przeszczepy od żywych dawców. Zachęca także ludzi do noszenia oświadczeń woli będących zgodą na pobranie po śmierci narządów do przeszczepów.

Na mecie okazało się, że najlepszy czas osiągnęła sztafeta JBB Bałdyga w składzie: Marek Plawgo, Jakub Janczewski, Andrzej Kowalski. W marszu nordic walking wystartowały 62 sztafety. To rekord Biegu po Nowe Życie!
(źr:informacja prasowa)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button