15 października nauczyciele rozpoczynają bezterminową akcję protestacyjną. Będą wykonywać tylko te czynności, które są opisane w przepisach prawa oświatowego.
Puma grasuje po Śląsku! Wielkie poszukiwania w TOP 5 Silesia Flesz
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
Nie będzie strajku, ale nauczyciele chcą kontynuować protest. Będzie za to strajk włoski. Nauczyciele nie będą wykonywać żadnych dodatkowych obowiązków. Propozycja ZNP to bezterminowa akcja protestacyjna. Decyzję podjęto po analizie wyników ankiet, którą związek przeprowadził wśród nauczycieli. Protest rozpocznie się tuż po wyborach. Za propozycją strajku włoskiego było ok. 50 proc. nauczycieli.
Odwieszenia ogólnopolskiej akcji strajkowej chciało zaledwie 18 proc. Ankietę dotyczącą dalszych form protestu ZNP przeprowadził we wrześniu. Wzięło w niej udział 227 tys.nauczycieli. Zdecydowana większość poparła dalszy protest, ale już nie w takiej formie jak wiosną.
Taką informację podczas konferencji prasowej podał prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz. Nauczyciele już za dwa tygodnie rozpoczną akcję protestacyjną, która ma polegać na braku zaangażowania nauczycieli w czynności, zadania, obowiązki, które nie mieszczą się w 40-godzinnym wymiarze ich pracy i nie są opisane w przepisach prawa oświatowego. Zatem dzieci nie będą jeździły na wycieczki, zielone szkoły, nie będą też uczęszczały na zajęcia pozalekcyjne i koła zainteresowań.
źr. Polsat News
