Zakręcasz grzejniki w bloku? Możesz dostać mandat
Spółdzielnie mieszkaniowe w Polsce rozpoczęły kontrole temperatury w mieszkaniach i wprowadzają kary finansowe. Za co?
Ministerstwo Infrastruktury określa wymagane normy temperatur w pomieszczeniach mieszkalnych. Zgodnie z rozporządzeniem, temperatura w pokojach przeznaczonych do stałego pobytu nie powinna być niższa niż 20 stopni Celsjusza, natomiast w łazienkach powinna wynosić minimum 24 stopnie.
Każda spółdzielnia mieszkaniowa ma własny regulamin, w którym określa zasady korzystania z centralnego ogrzewania. Dokumenty te często zawierają zapisy o minimalnej dopuszczalnej temperaturze w mieszkaniach oraz konsekwencjach za nieprzestrzeganie tych norm.
Zimą spółdzielnie zapowiadają bardziej szczegółowe kontrole, by upewnić się, że lokatorzy przestrzegają obowiązujących norm cieplnych. W razie niedostosowania się do przepisów, na lokatora może zostać nałożona kara. Mieszkańcy, którzy całkowicie wyłączają ogrzewanie, mogą zostać ukarani mandatem sięgającym nawet 500 zł.
Poza mandatami, nieprzestrzeganie norm temperatury może skutkować dodatkowymi opłatami naliczanymi przez spółdzielnie. Utrzymywanie zbyt niskiej temperatury zwiększa również ryzyko rozwoju pleśni i grzybów, co może prowadzić do degradacji substancji budowlanej.
źródło: Ministerstwo Infrastruktury, Onet.pl