Zmarł trzeci saper ranny po eksplozji w Kuźni Raciborskiej
Zmarł saper, który został ranny po eksplozji niewybuchu w Kuźni Raciborskiej. To trzecia śmiertelna ofiara tego zdarzenia.
Premiera TOP 5 Silesia Flesz w Telewizji TVS zawsze w niedzielę o 19.50
Mamy własne wyniki wyborów! Sprawdź je w TOP 5 Silesia Flesz!
Żołnierz, który został ranny po eksplozji niewybuchu w Kuźni Raciborskiej przebywał w szpitalu w Sosnowcu. Lekarzom nie udało się go uratować. To trzecia ofiara tego zdarzenia. Żołnierz z Rybnika osierocił dwójkę małych dzieci.
W sosnowieckim szpitalu przebywa jeszcze jeden ranny żołnierz, kolejny ranny saper jest wciąż hospitalizowany w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.
8 października żołnierze 29. patrolu rozminowania 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic mieli unieszkodliwić. Prawdopodobnie były to pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Wskutek eksplozji na miejscu zginęło dwóch żołnierzy. Czterech innych zostało przewiezionych do szpitali. Jeden z nich jeszcze w ten sam dzień opuścił szpital w Rybniku.
Dwaj żołnierze w ciężkim stanie byli leczeni w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu oraz w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach.
CZYTAJ TAKŻE: Wybuch w Kuźni Raciborskiej: Ciało drugiego sapera zabrano już z miejsca tragedii
Wybuch w Kuźni Raciborskiej: Ciało drugiego sapera zabrano już z miejsca tragedii
Gliwice: Nastolatka rzuciła się z wiaduktu! Kim jest dziewczyna która popełniła samobójstwo?
Zawiercie: pijany policjant za kierownicą. Miał 1,5 promila
Strajk nauczycieli przełożony. Rozpocznie się 22 października