Zoofilia i eksperymenty to zwykły FAKE NEWS. Psy ze schroniska w Rudzie Śląskiej mają się dobrze

Wojciech6 marca 2020Ostatnio zaktualizowane: 6 marca 2020

0 10 124 1 minuta

Schronisko dla zwierząt w Rudzie Śląskiej działa prawidłowo. Takie są wyniki kontroli jaką w placówce przeprowadził Wydział Audytu i Kontroli Urzędu Miasta. Kontrola była efektem wpisów, które pojawiły się na portalach społecznościowych. Zarzucono w nim władzom placówki nielegalny wywóz psów do Niemiec – w tym transportowanie ich w złych warunkach, dostarczanie w „dziwne” miejsca i czerpanie z tego tytułu korzyści finansowych.

Panika przed koronawirusem! TOP 5 Silesia Flesz
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

-Okazuje się, że wszystkie zarzuty, które zostały postawione przeciwko schronisku dla zwierząt w Rudzie Śląskiej są wyssane z palce. Żadne z nich nie znalazły potwierdzenia podczas kontroli jaką przeprowadziliśmy w schronisku. Możemy potwierdzić fakt adopcji zagranicznej zwierząt, ale wszystko odbywało się zgodnie z prawem. Zwierzęta, które był adoptowane czy wywożone za granicę miały wszystkie wymagane przepisami prawa dokumenty, wszystkie zwierzęta był odpowiednio zabezpieczone – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Przeczytajcie, jak zaczęła się cała sprawa:

Ruda Śląska: Psy ze schroniska TOZ Fauna wywożone do Niemiec? Burza wokół bulwersującego wpisu

W schronisku podkreślają, że zostali skontrolowani nie tylko przez miasto, ale także przez inne wyznaczone do tego organy. Wszystkie analizy działalności zakończyły się dla niego pozytywnie.

-Tym bardziej jest to dla nas bolesne, bo jesteśmy od zarania otwartym schroniskiem. Ja zawsze twierdziłam, że skoro schronisko istnieje dzięki pomocy ludzi o dobrych sercach, bo jesteśmy społecznym schroniskiem. Nie mieli byśmy prawa bytu w momencie gdyby dobrzy ludzie nam nie pomagali, to nie możemy być w jakiś sposób zamknięci. I dlatego każdy ma prawo tutaj przyjść, zapytać co w jaki sposób funkcjonuje, zobaczyć schronisko. My nie organizujemy dni otwartych jak niektóre schroniska. My jesteśmy po prostu otwarci codziennie – mówi Beata Drzymała-Kubiniok, Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami „FAUNA”.

Puste półki na Śląsku! Ludzie wykupują żywność w obawie przed koronawirusem!

Pozostaje mieć nadzieję, że cała sytuacja nie odbije się negatywnie na zaufaniu mieszkańców Rudy Śląskiej i okolic do schroniska. To modernizuje się bowiem w dużej mierze dzięki środkom przekazanym z jednego procenta.