Strajk w JSW. Koniec negocjacji, jest protokół uzgodnień i rozbieżności [WIDEO]
Negocjacje pomiędzy związkowcami a zarządem JSW z udziałem mediatora trwały aż 16 godzin. Zgodnie z ustaleniami związkowcy mają zrezygnować z części przywilejów górniczych, ale za to będą mieli gwarancję zatrudnienia w kopalniach spółki. Związkowcy zgodzili się m.in. na przeniesienia "kredkowego" na fundusz socjalny, zrezygnowali z dodatku zdrowotnego, a 14-tka ma być wypłacona w ratach. Nie porozumiano się w sprawie 6-dniowego tygodnia pracy i rezygnacji z funkcji prezesa Jarosława Zagórowskiego. Teraz związkowcy udadzą się do protestujących górników i zorganizują na kopalniach masówki, podczas których przekaże im wyniki rozmów. Wtedy zostaną podjęte decyzje czy strajk będzie kontynuowany i w jakiej formie. Związkowcy chcą, żeby była to decyzja samych górników. Być może jeszcze raz zostanie przeprowadzone referendum strajkowe. Decyzja może zapaść najpóźniej jutro rano. Protokół trafi także do rady nadzorczej spółki.
– Z mojego punktu widzenia rozmowy zostały zakończone. Niestety, żadna ze stron nie jest zadowolona z parafowanego protokołu uzgodnień i rozbieżności. Wyraźnie widać, że strony nie mają do siebie wzajemnego zaufania, co na pewno bardzo utrudniało rozmowy – podkreślił Longin Komołowski, mediator i były wicepremier.
Strajk w kopalniach JSW trwa od środy 28 stycznia. Od 4 lutego górnicy rozpoczęli podziemne protesty we wszystkich kopalniach spółki. Według dzisiejszych danych Centrum Zarządzania Kryzysowego z godziny 6 w pięciu kopalniach JSW w sumie na powierzchni i pod ziemią protestuje 2700 górników. Wczoraj pod siedzibą JSW górnicy założyli również miasteczko namiotowe.