Rynek pierwotny czy wtórny? Plusy i minusy
Planujesz kupno mieszkania lub domu i zastanawiasz się, czy wybrać nieruchomość używaną, czy od dewelopera? Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety. Podpowiadamy, co przeważa na korzyść rynku wtórnego oraz pierwotnego.
Rynek pierwotny – zalety
Nowe nieruchomości dają nam nieograniczone możliwości aranżacji wnętrz. Udostępniane w stanie deweloperskim pozwalają dowolnie wykończyć przestrzeń bez konieczności demontażu starych elementów dekoracyjnych.
Plusem rynku pierwotnego jest też brak konieczności finansowania remontu budynku. Nowe nieruchomości posiadają nowo wykonane instalacje, elewacje, dach, elementy małej architektury itp., na które deweloper daje pięć lat gwarancji.
Rynek pierwotny oferuje wysoki standard wykończenia osiedli z np. ogrodzonymi podwórkami, placami zabaw, wiatami do spotkań, garażami podziemnymi, klatkami schodowymi z windą. Standardem stają się też monitoring i całodobowa ochrona.
Rynek pierwotny – wady
Kupując lokal z rynku pierwotnego, trzeba liczyć się z wyższymi kosztami. Koszty metra kwadratowego nowej i używanej nieruchomości często są porównywalne, jednak w nowym domu czy mieszkaniu trzeba zrobić dodatkowo wykończenie.
Wadą nieruchomości od dewelopera jest długi czas oczekiwania na przeprowadzkę. Najczęściej podpisujemy umowę kupna na wczesnym etapie inwestycji. Zanim zostanie nam udostępniony lokal, minąć mogą nawet trzy lata.
Minusem rynku pierwotnego jest lokalizacja poza centrami miast. Działki na obrzeżach są tańsze i łatwiejsze w aranżacji według pomysłu dewelopera. Wiąże się to z koniecznością dojazdów do pracy, szkół, sklepów.
Rynek wtórny – plusy
Zaletą rynku wtórnego jest różnorodność oferowanych lokali. W aktualnej sprzedaży znaleźć można mieszkania czy domy niemal każdego metrażu, standardu wykończenia czy stylu. Do wyboru, zależnie od możliwości finansowych.
Plusami rynku wtórnego są także lokalizacja nieruchomości oraz rozbudowana infrastruktura. Używane mieszkania czy domy znaleźć można w centrach miast, gdzie trudno o nowe lokale. W okolicy starych osiedli funkcjonują również od lat szkoły, przychodnie, sklepy, a także rozwinięta sieć komunikacyjna.
Mieszkanie czy dom z rynku wtórnego przeważnie wiąże się z krótkim oczekiwaniem na przeprowadzkę. Lokale te często nadają się do zamieszkania od razu lub wyłącznie odświeżającego remontu.
Rynek wtórny – minusy
Kupując używane lokum, trzeba liczyć się z trudnościami aranżacyjnymi wnikającymi z konieczności zaakceptowania wcześniejszych rozwiązań. Może się też okazać, że stan nieruchomości jest gorszy niż się wydawał, co wiąże się z kosztownym remontem.
W odróżnieniu od wielu nowych lokali od dewelopera, na rynku wtórnym trzeba najczęściej ponosić comiesięczne koszty czynszu. Obciążeniem dla kieszeni może być także konieczność partycypowania w funduszu remontowym.
źródło: artykuł partnera