Nowego stadionu w Katowicach nie będzie? Bank uznał, że kasa ma iść na służbę zdrowia [WIDEO]
Nowy stadion w Katowicach bez kredytu. Miasto nie dostanie pieniędzy z Banku Rozwoju Rady Europy. Z powodu pandemii bank uznał, że teraz najważniejsze jest wsparcie dla służby zdrowia. Stadion Miejski to jedna z inwestycji, która została zaprezentowana mieszkańcom wiele lat temu. Ale czy jest potrzebny akurat teraz?
Szczepionka na koronawirusa dla wszystkich chętnych! Kto chce? TOP 5 Silesia Flesz
-… podejrzewam, że żadna ilość stadionów nie zaszkodziłaby. Przypuszczam, że przyczyniłaby się do rozwoju naszego miasta – mówi Cezary mieszkaniec Katowic. – Tak by na stadionie zawsze jakieś zajęcie by było, czy biegi czy skoki, czy obojętnie co, ale by miała młodzież zajęcia – uważa Danuta mieszkanka Katowic.
-Inwestycje, przede wszystkim za mało jest inwestycji w zieleń. No chociaż popatrz ten plac kwiatowy. Posadzono tu drzewa, które praktycznie nie są przystosowane do naszego środowiska – mówi Włodzimierz mieszkanie Katowic.
Miasto znalazło rozwiązanie. Będzie chciało wyemitować obligacje w wysokości 150 mln zł. Te środki, które urząd pozyska z emisji nie są środkami celowymi. Co to oznacza? Obligacje będzie można wykorzystać na różne zadania inwestycyjne nie tylko na jedno konkretne przedsięwzięcie.
-Po tej decyzji Banku Rady Rozwoju Europy zwróciliśmy się do różnych instytucji finansowych, robiąc takie polskie komercyjne rozeznanie i z tego rozeznania wynikało jednoznacznie, że najkorzystniejszą dla miasta będzie forma obligacji – mówi Danuta Lange skarbnik miasta.
Zgodnie z uchwałą na stadion w przyszłym roku miały zostać przeznaczone z kredytu 44 mln, a w kolejnym 66 mln zł. Z obligacji będzie to mniejsza kwota 15 mln złotych w 2021r. Nie wiadomo jeszcze kto będzie emitował obligacje.
autor: Kamil Rodek
Prof. Karolina Sieroń pod respiratorem – apel posła o osocze ma szeroki odzew
Premier Morawiecki: „Wierzyliśmy, że pandemia jest w odwrocie. Ja tak wierzyłem„
Wypłaty pomocy dla artystów wstrzymane! Gliński: Wyjaśnimy wszystkie wątpliwości