Apele przynoszą skutek. Coraz więcej ozdrowieńców na Śląsku oddaje osocze
Apele przynoszą skutek – co raz więcej osób, które przebyły koronawirusa oddaje osocze. Do akcji włączają się też politycy. Dzisiaj w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach osocze oddał wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Za kilka dni zakaz wychodzenia z domu i LOCKDOWN? TOP 5 Silesia Flesz
– Od początku nie miałem wątpliwości, że muszę podzielić się swoim osoczem, mając tak dużo przeciwciał. Ja należę do tych osób, które bardzo łagodnie przechodziły zakażenie koronawirusem, ale jest bardzo wiele osób, które ciężko przechodzą to zakażenie i uważam, że naszym obowiązkiem jest pomóc takim osobom – mówi Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Pomóc takim osobom chce też Uniwersytet Śląski, który zaapelował do wspólnoty akademickiej o oddawanie osocza. Uczelnia zachęca do tego nie tylko studentów – także wykładowców. Ma też pomysł jak zwiększyć liczbę osób, które włączą się do akcji.
– Co istotne, osoby, które podejrzewają, że mogły przejść infekcję w sposób bezobjawowy, czy skąpoobjawowy, mogą na koszt uczelni oddać krew i zbadać ją na obecność przeciwciał. Gdy potwierdzi się, że faktycznie przechodziły infekcję, będą mogły oddać osocze – mówi Jacek Szymik-Kozaczko, Uniwersytet Śląski.
Co ważne – osocze mogą oddać osoby, które przeszły koronawirusa, a od zakończenia objawów minęło 28 dni lub 18 dni od zakończenia izolacji. Metodę leczenia osoczem jako pierwsi zaczęli stosować lekarze w Szpitalu Specjalistycznym nr 1 w Bytomiu – już kilka miesięcy temu. I ich zdaniem jest skuteczna.
– Jeśli pacjent zgłasza się dosyć szybko po wystąpieniu objawów i stwierdzimy, że ma istotne upośledzenie saturacji, czyli ma pogorszoną wymianę oddechową, czyli po prostu jest niedotleniony, to wtedy jak najbardziej podajemy to osocze u wszystkich chorych – mówi dr hab. n. med. Jerzy Jaroszewicz, Szpital Specjalistyczny nr 1 w Bytomiu.
Lekarze jednak nie ukrywają, że ta metoda ma przede wszystkim sens, gdy jest stosowana w ciągu kilku pierwszych dni od wystąpienia objawów. Wtedy też jest najskuteczniejsza.
autor: Paweł Jędrusik
Jest szczepionka na koronawirusa. Jeszcze w tym roku firma ma wyprodukować 50 milionów dawek [WIDEO]
Katowice: Szpital w Murckach przygotowuje ponad 130 łóżek dla zakażonych koronawirusem
Jest nowy zakaz lotów! Rząd wprowadził zakaz lądowania samolotów z 10 krajów