reklama
Kategorie

Bunt użytkowników i właścicieli! Rośnie sprzeciw wobec zamykaniu siłowni!

Przez koronawirusa koniec z siłowniami. Od soboty ćwiczyć będzie można co najwyżej w domu. Właściciele siłowni i basenów nie mają wątpliwości, że zamknięcie tych obiektów to będzie zarżnięcie całej branży. Przeciwni są też ci, którzy w takich miejscach spędzają czas wolny.

 

reklama

 

Powiązane artykuły

W sklepach znowu GODZINY DLA SENIORÓW! Nie wszyscy są tym zachwyceni

reklama

– Chciałbym, żeby to było czynne i żebyśmy tutaj uprawiali sport. Są obostrzenia, stosujemy się do nich i chcemy, żeby to było otwarte – mówi Krzysztof, mieszkaniec Jaworzna.

Ale otwarte nie będzie do odwołania. Dla siłowni i basenów to druga taka przerwa w tym roku.. Już wiosną branża sportowa miała problem się podnieść, ale korzystała z tarcz antykryzysowych. Jednym pomogły bardziej, innym mniej. Teraz jednak o tarczy nikt nic nie mówi. Właściciele siłowni i basenów obawiają się, że wkrótce będą musieli zamknąć interes.

 

– Jest to ogromna obawa i niestety jest to bardzo, bardzo realne. I nie mówimy tylko o małych klubach jak nasz w mieście. Mówimy o całym rynku, który jest potężną branżą, przynosi ogromne dochody w budżecie państwa, natomiast on stoi na skraju bankructwamówi Jakub Ślęczka, centrum fitness Cube Szok w Jaworznie.

Na skraju bankructwa może się też znaleźć Aquadrom w Rudzie Śląskiej. Na co dzień pracuje tu około 170 osób, a miesięczne utrzymanie obiektu kosztuje ok. 0,5 mln zł. Nawet jeśli zostanie zamknięty, będzie generował koszty. Władze aqua-parku szacują, że może to być nawet połowa tej kwoty. Nie wiadomo, ile potrwają obostrzenia, więc nie wiadomo także, ile wyniosą straty.

Właściciele siłowni i basenów nie mają wątpliwości, że zamknięcie tych obiektów to będzie zarżnięcie całej branży
Właściciele siłowni i basenów nie mają wątpliwości, że zamknięcie tych obiektów to będzie zarżnięcie całej branży

– Około 100 osób jest na umowach-zlecenie, więc od jutra nie pracują. Nie będą mieli środków do życia. Jest to dla nas bardzo duży problem. Dlatego wczorajszą decyzję przyjęliśmy ze zdumieniem i zaskoczeniem. No bo to jest, mówiąc kolokwialnie, cios i zarżnięcie całej branży mówi Marta Malik, prezes Aquadromu w Rudzie Śląskiej.

Na razie nie wiadomo co z zawodowymi sportowcami. O ile rząd podjął decyzję o zakazie wpuszczania kibiców na wydarzenia sportowe, to sami zawodnicy nie wiedzą jak i czy mogą trenować. A nawet jeśli będą mogli, to mają zastrzeżenia co do wprowadzonych przez rząd zakazów.

– Nawet jak się sportowcom pozwoli, to jest wielce niesprawiedliwe wobec wszystkich innych ludzi, którzy też chodzą na siłownię, dbają o swoją kondycję, zdrowie, niejednokroć rehabilitują się po operacjach, po kontuzjach, czy mają odskocznię od życia zawodowego, czy problemów domowych – mówi Aleksander Matusiński, trener lekkoatletyki.

 

Decyzję o zamknięciu basenów, aqua-parków i siłowni podjął wczoraj rząd. Premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że to konieczne, bo skala zachorowań w kraju drastycznie rośnie. Tylko dziś odnotowano kolejne 7 tys. przypadków i rekordową liczbę zgonów – aż 132.

– Musimy przerwać rozprzestrzenianie się wirusa za wszelką cenę. Skala pandemii,
czyli jak ona będzie wyglądać za dwa, trzy tygodnie, zależy od przestrzegania naszych obostrzeń, naszych rygorów. Naszych zakazów, nakazów i zaleceń – mówi Mateusz Morawiecki, premier RP.

Branża sportowa jednak podkreśla – nikt nie lekceważy koronawirusa i zagrożeń, jakie ten ze sobą niesie. Jutro właściciele basenów i aqua-parków zamierzają protestować w Warszawie przeciwko rządowym decyzjom.

 

autor: Paweł Jędrusik

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Są NOWE OBOSTRZENIA w strefach żółtych i czerwonych! Zakaz wesel, szkoły zdalnie, 50% w autobusach!

Śląskie: Nowe powiaty i miasta w rozszerzonej CZERWONEJ STREFIE od 17 października!

Wojewoda śląski na kwarantannie. Jeden z pracowników biura ma koronawirus

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button