reklama
Kategorie

Już rano zabrakło terminów na szczepienia dla seniorów 70+! [WIDEO]

reklama

W piątek, 22 stycznia o godzinie 6.00 rano ruszyły zapisy i od rana punkty sczepień przeżywają oblężenie. Od dziś na szczepienia przeciw COVID-19 mogą zapisać się osoby, które ukończyły 70 lat. Teoretycznie wszystko szło sprawnie, lecz dostępnych terminów na sczepienia już o 9 rano nie było.

 

 

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

reklama

– Jak tamci zaczną się szczepić to będą dopiero następni, którzy zdążyli się załapać na listę jakąś tam rezerwową, na której my jesteśmy – mówi Elżbieta, mieszkanka Katowic.

– Bardzo fajnie i szybko, ale bez wskazania terminu, ponieważ są jakieś zapisy wcześniejsze, a poza tym ta ilość dawek mówi Aureliusz, mieszkaniec Katowic.

Liczba tygodniowych dawek jest póki co zbyt mała i nie wystarcza nawet na szczepienia dla poprzedniej grupy, czyli seniorów powyżej 80 roku życia. Do tego dochodzi fakt, że seniorzy przyzwyczajeni do konkretnej przychodni nie chcą korzystać z innej, w której teoretycznie termin byłby dostępny. Uruchomiono również specjalną infolinię, gdzie po wyrażeniu chęci na szczepienie, trzeba czekać na przydzielenie terminu, o którym ma informować konsultant.

-Dzwoniłem dzisiaj na infolinię 989, proszę zgadnąć ile razy próbowałem połączyć się? 250! I co? I nic. I bardzo fajna zabawa mówi nam Stanisław Zarzycki, mieszkaniec Katowic.

Wielu seniorów, którzy przyszli się dzisiaj zarejestrować na szczepienie przeciwko Covid-19, odeszło od okienek z kwitkiem
Wielu seniorów, którzy przyszli się dzisiaj zarejestrować na szczepienie przeciwko Covid-19, odeszło od okienek z kwitkiem

Dodatkowo można skorzystać z profilu zaufanego na platformie EPUAP, lecz ta wśród seniorów cieszy się to najmniejszym zainteresowaniem. W obecnej sytuacji pracownicy przychodni robią co mogą, lecz de facto mają związane ręce.

-Trudno jest mieć pretensje do ministerstwa, że nam tych dawek nie daje, bo jak wiemy ich po prostu nie ma. Pfizer wycofał się z tej ogromnej produkcji, teraz ją zmniejszył, więc pretensji z naszej strony do ministerstwa nie ma. Natomiast jest chaos informacyjny, dużo informacji przychodziło na tydzień przed szczepieniami, musieliśmy tworzyć harmonogramy, a np. w poniedziałek część tych informacji była już nieaktualna – wyjaśnia Sandra Orlińska, kierownik przychodni Epione w Katowicach.

Nieścisłości w harmonogramie mają przede wszystkim związek z liczbą szczepionek, które do Polski są dostarczane przez dystrybutora, a dokładniej z liczbą która miała zostać dostarczona, choć jak wspominają przedstawiciele rządu ma się to lada moment wyrównać. Paradoksalnie mimo opóźnień m.in. ze szczepieniami grupy zero czyli np. lekarzy, założony plan zapisu na szczepienia nie został zmieniony i ma zostać wykonany do 31 marca.

-Rzeczywiście, nastąpi zwiększenie dostaw szczepionki przez Pfizera, tak by na koniec kwartału suma dostarczonych szczepionek do Polski była zgodna z deklaracjami złożonymi przez firmę Pfizer. Natomiast bez wątpienia u nas wywołało to pewne zawirowania i rozciągnięcie w czasie szczepienia grupy zero – mówi Michał Dworczyk, szef KPRM.

Na ten moment przeciw COVID-19 zaszczepiono ponad pół miliona Polaków.

 

autor: Bartosz Bednarczuk

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Paulo Sousa nowym selekcjonerem reprezentacji Polski! Jakim był piłkarzem?

Seniorzy powyżej 70 roku życia będą mogli umówić się na szczepienie. Ale to nie będzie takie proste

Nie płacisz abonamentu za posiadanie RTV? Poczta Polska prowadzi kontrole!

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button