Kiedy ruszą kąpieliska pod gołym niebem? Koronawirus wszystko spowolnił [WIDEO]
Zwykle o tej porze czynna była już większość kąpielisk i odkrytych basenów. W tym roku jest inaczej. Epidemia koronawirusa powoduje, że większość miast dopiero przygotowuje się do uruchomienia kąpielisk.
Zrobiliśmy program bez ani jednego polityka!!! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
-Już dzieci pytają, już widzieli, że na kalinowej już tam gdzieś jest otwarte i pytają się kiedy będzie otwarte tutaj, mówię niebawem (śmiech) także jak będzie otwarte to na pewno pójdziemy – mówi Tomasz, mieszkaniec Sosnowca.
Baseny letnie w sosnowieckich dzielnicach Sielec i Niwka mają zostać otwarte 1 lipca. Na obu obiektach klienci będą wpuszczani w dwóch turach po 1000 osób na pływalni w Sielcu i po 500 na Niwce. Pomiędzy turami nastąpi godzinna przerwa techniczna, w trakcie której personel zdezynfekuje wszystkie atrakcje i przestrzeń, z której skorzystali mieszkańcy. Dodatkowo na wejściu każdy będzie wypełniał ankietę o aktualnym stanie zdrowia. Personel będzie również prowadził pomiar temperatury ciała.
-Oby nam sprzyjała pogoda. Warunki atmosferyczne żeby były takie ,które pozwolą na to aby maksymalnie z tych 2 miesięcy w tym sezonie skorzystać. Myślę, że w dobie tych ostatnich miesięcy należy się sosnowiczanom i okolicznym mieszkańcom, bo oni też korzystają z naszej pływalni, troszeczkę relaksu i wypoczynku – mówi Arkadiusz Hrabi, kierownik pływalni letniej Sielec.
Zupełnie inaczej cała sytuacja wygląda w Katowicach. Tu na razie nikt nic nie wie. Plan zakłada otwarcie basenów Rolna i Bugla już w piątek, jednak MOSiR czeka też na zgodę od sanepidu. Szczegółów na temat funkcjonowania obiektów na razie nie ma
– Pamiętajmy, że koronawirus nie zniknął. Dlatego też pamiętajmy o zdrowym rozsądku i dystansie społecznym i korzystajmy z głową z tych obiektów – zaznacza Ewa Lipka, rzecznik UM Katowice.
Nie wiadomo ile osób będzie mogło wejść na kąpieliska. Na katowickiej Bugli, wstępnie mowa jest o 2500 osób, które jednocześnie będą mogły przebywać na terenie kąpieliska oraz 150 w samych basenach. Toalety, przebieralnie, szatnie oraz bramki wejściowe przygotowane są tak by wszędzie zachować obowiązkowy dystans społeczny. Oszczędności związane z epidemią koronawirusa powodują, że na kąpieliskach będzie mniej personelu niż zwykle.
-Dla nas jako osób, które będą tutaj pilnować będzie to ciężkie i prosimy o wyrozumiałość osób, które tu będą też przychodziły korzystać z obiektu Bugla. Myślę, że będziemy sobie jedni drugim pomagać – mówi Dariusz Hypa, zastępca kierownika pływalni letniej Bugla.
Są też miasta, które swoje kąpieliska już otworzyły. Od początku czerwca działa to w Gliwicach Czechowicach, na których mieści się m.in. wodny plac zabaw. Tu zasady są analogiczne jak na zwykłych placach zabaw dla dzieci. Opiekunowie powinni zakrywać nos i usta, ale dzieci już nie.
-Czechowice cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców i nie tylko ponieważ przyjeżdżają też osoby spoza miasta, frekwencja w sezonie letnim zawsze była duża, myślę że w tym roku frekwencja będzie równie wysoka – mówi Iwona Janik, rzecznik prasowy MZUK Gliwice.
Tak naprawdę do końca nie wiadomo jak powinni się zachowywać użytkownicy otwartych kąpielisk. Mimo to, pracownicy sanepidu są spokojni.
-Myślę, że na tym etapie można jak najbardziej korzystać z tej rekreacji, niemniej jednak trzeba zachować tutaj zasady zdrowego rozsądku – mówi Natalia Klakus, Powiatowa Stacja Epidemiologiczna-Sanitarna w Katowicach.
Wsłuchując się w wypowiedzi przedstawicieli miast wygląda na to, że to właśnie zdrowy rozsądek, a nie reżim sanitarny będzie w tym sezonie na kąpieliskach najbardziej pożądany.
autor: Bartosz Bednarczuk
Śląskie: Tu Andrzej Duda zyskał rekordowe poparcie! Jaka to gmina?
Od środy można składać wnioski o świadczenie „Dobry Start”. Na razie tylko w formie elektronicznej