Tym razem nie obrażanie, a podziękowanie i miłe słowa. Taką kartkę na klatce schodowej znalazł Jacek Antoszek z Mysłowic, student pielęgniarstwa, a obecnie wolontariusz w wojewódzkim Sanepidzie. Ktoś napisał, że w imieniu sąsiadów dziękuje za to, co robi dla innych. Pan Jacek nie wie, kto jest autorem tych słów.
TOP 5 Silesia Flesz: Lekarze zalewani falą hejtu! Co za dzbany to robią!?
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
– Poczułem się jak te pielęgniarki z Włoch, które wracają do domu i witane są oklaskami w swoim środowisku, bo robią dużo fajnych rzeczy, dobrą robotę. Więc tak się trochę poczułem. Doceniony. Mimo że jestem takim naprawdę małym trybikiem w tej całej maszynie i są inni, którzy o wiele więcej robią dla ludzi chorych i całej pandemii – mówi Jacek Antoszek, student pielęgniarstwa.
Wolontariusz to podziękowanie dedykuje jednak wszystkim tym, którzy na pierwszej linii frontu walczą z koronawirusem. W dobie licznych ataków na personel służby zdrowia takie kartki – po prostu przywracają wiarę w ludzi.
autor: Paweł Jędrusik
Wybory 10 maja nie odbędą się 10 maja. Ale w weekend ma być cisza wyborcza! [WIDEO]
Kopalnie walczą z koronawirusem. Ruszają badania przesiewowe górników na COVID-19 [WIDEO]
Już 15 tysięcy osób ma koronawirus. Co piąty jest ze Śląska!
