Polscy siatkarze utknęli na lotnisku w Amsterdamie. Premier Morawiecki wysłał po nich rządowy samolot
Polscy siatkarze mieli lecieć do Lublany, gdzie w czwartek mają rozegrać mecz półfinałowy z gospodarzami. Tymczasem utknęli na lotnisku w Amsterdamie. Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję, że wyśle po siatkarzy rządowy samolot.
TOP 5 Silesia Flesz: Uzbierali w internecie dla okradzionej 99-latki PÓŁ MILIONA!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w niedzielę 19:50 w Telewizji TVS
Po wczorajszej wygranej polskich siatkarzy, Ci udali się do hotelu, aby spakować się przed porannym lotem z Amsterdamu. Po przybyciu siatkarzy na lotnisko, okazało się, że ich lot jest odwołany. Pojawił się problem, szukano różnych rozwiązań, które pozwoliłyby dostać się polskim siatkarzom do Lublany, gdzie w czwartek rozegrają mecz z gospodarzami.
Ok. godz. 9.30, premier Mateusz Morawiecki napisał na Twitterze, że wysyła po polską kadrę samolot rządowy, żeby zdążyli na mecz półfinałowy, który ma odbyć się za dwa dni.
Nasza siatkarska kadra utknęła na lotnisku w Amsterdamie. Wysyłamy po nią nasz rządowy samolot, żeby spokojnie mogła dotrzeć na półfinał do Lublany. Trzymamy za nich kciuki????
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) September 24, 2019
Ukrainiec zmasakrowany w Żorach! Kto to zrobił? Policja szuka sprawców
Jedno z największych biur podróży ogłasza upadłość, a polscy turyści mają kłopoty!
Ferie zimowe 2020: Kiedy są ferie w 2020 roku? [TERMINY, WOJEWÓDZTWA]
źr. Polsat News/Twitter Mateusz Morawiecki