reklama
Zabił ciężarną żonę i porzucił jej ciało. Piotr Sz., były strażnik miejski z Bielska-Białej stanie przed sądem. Prawie rok temu ciało jego żony, Izabeli, zostało znalezione w lesie. Teraz akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.
Śląskie kopalnie do likwidacji! To już postanowione! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
– Działając ze szczególnym okrucieństwem spowodował u niej liczne i rozległe obrażenia ciała skutkujące jej śmiercią. A ponadto doprowadził do przerwania ciąży u Izabeli Sz. i w wyniku tego do śmierci jej 23-tygodniowego dziecka. Przy czym zgon ten był wynikiem śmierci pokrzywdzonej. Następnie jej ciało przewiózł i porzucił w masywie leśnym w okolicach Siewierza – mówi Agnieszka Michulec, Prokuratura Okręgowa w Bielsku-Białej.
reklama
Zwłoki 33-letniej kobiety znalazł grzybiarz. Wcześniej Piotr Sz. zgłosił zaginięcie żony, ale został zatrzymany, bo podejrzewano go o udział w sprawie. Zanim zamordował Izabelę przez kilka miesięcy znęcał się nad nią. Przyznał się do zabójstwa i złożył wyjaśnienia. Grozi mu dożywocie. Od zeszłego roku Piotr Sz. przebywa w areszcie.
autor: Łukasz Kądziołka
W tym roku księża nie odwiedzą wiernych podczas kolędy. Wyjątkiem specjalne zaproszenia
Koronawirus w liczbach: ZUS wypłacił blisko 1,3 mln zasiłków opiekuńczych na kwotę 912 mln złotych
Dyrektor Muzeum Auschwitz chce iść do więzienia za 13-letniego chłopca
