Jak widać na załączonym obrazku, topniejący śnieg odkrywa nie lada artefakty z okresu II Wojny Światowej. Pogranicznicy z Wetliny na Podkarpaciu znaleźli pociski moździerzowe produkcji radzieckiej w liczbie 50 sztuk. Całość została zabezpieczona przez saperów.
Ruszcie tropem zbrodni w TVS!
Musimy mieć świadomość, że majówkowy spacer w Bieszczadach może skończyć się interwencją saperów. Mundurowi ze Straży Granicznej w Wetlinie, znaleźli 50 sztuk pocisków o kalibrze 82 mm oraz amunicję strzelecką z okresu II Wojny Światowej. Cały ładunek produkcji radzieckiej, najprawdopodniej należał do wyzwoleńczej armii Matki Rosji, który jak większość tego typu artefaktów, został przez żołnierzy zmierzających na Berlin porzucony, bez odpowiedniego zabezpieczenia. Czujność mieszkańców i nieustanna praca polskich strażników na granicy, jednak dają efekty, a „skarbem” zajęli się juz saperzy, wywożąc pociski z Bieszczad.
Warto dodać, że do takich odkryć dochodzi kilka razy w roku. Tamtejsze lasy, łąki i góry, do dzisiaj kryją wiele niebezpiecznych dla życia i zdrowia człowieka, pamiątek z okresu II Wojny Światowej. – Jednak ostanie dni przyniosły prawdziwy „urodzaj”, również dzięki informacjom uzyskanym od czujnych mieszkańców przygranicznych miejscowości – opowiada na łamach TVN 24, Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Jest prośba do premiera o zwiększenie limitu wiernych w kościołach
Rekordowy skok zakażeń koronawirusem na Śląsku! Aż 141 nowych przypadków 1 maja!
Ponad 114 tys. zakażonych. Czy Polskę czeka taki sam scenariusz
źródło: TVN 24 red: B. Bednarczuk
