reklama
REKLAMA
Kategorie

Pomnik Lecha Kaczyńskiego odsłonięty. Stanął przy pl. Piłsudskiego w Warszawie [WIDEO]

reklama

Przed siedzibą Dowództwa Garnizonu Warszawa przy stołecznym pl. Piłsudskiego odsłonięto pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

 

-Bez Lecha Kaczyńskiego nie byłoby dobrej zmiany, nie byłoby próby uczynienia polskiego państwa sprawiedliwym, podmiotowym, dlatego powinien mieć pomniki, muzeum, bo bardzo dobrze zasłużył się ojczyźnie – powiedział w swoim przemówieniu Jarosław Kaczyński.

ZOBACZ KONIECZNIE: Tragiczny wstrząs w KWK Wesoła. Nie żyje górnik [WIDEO]

Prezes PiS dziękował tym wszystkim, którzy przyczynili się do budowy pomnika Lecha Kaczyńskiego w sposób najbardziej bezpośredni, m.in. członkom komitetu budowy pomnika. W szczególności Kaczyński dziękował trzem osobom: szefowi KSRM Jackowi Sasinowi, szefowi gabinetu premiera Markowi Suskiemu i szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi, choć – jak zaznaczył – „tych zasłużonych jest znacznie więcej”.

reklama

– Mamy dzisiaj wigilię 100-lecia odzyskania niepodległości, dzień szczególny – szczególne zrządzenie Boże spowodowało, bo przecież plany były inne, że dziś właśnie odsłoniliśmy ten pomnik – mówił prezes PiS.

Zwrócił uwagę, że jego brat „urodził się prawie 31 lat po po tym wspaniałym listopadzie 1918 r.”. – Był z tego pokolenia, które doznało łaski późnego urodzenia – nie musiał przeżywać wojny, stalinizmu, to było wspomnienie co najwyżej dzieciństwa, i było to jednocześnie pokolenie, które podjęło (…) ponownie, w sposób czynny i bezpośredni idee polski niepodległej, demokratycznej, obywatelskiej – podkreślił Kaczyński.

Prezes PiS przypomniał m.in. że jego brat uczestniczył w wydarzeniach marcowych „w tym wszystkim, co przyczyniło się do powołania »Solidarności«”. Przypomniał, że pełnił też wiele funkcji państwowych i samorządowych – był m.in. posłem, senatorem, prezesem Najwyższej Izby Kontroli, ministrem sprawiedliwości, prezydentem Warszawy a wreszcie prezydentem Polski.

– Ten pomnik tutaj staje to nie dlatego, że – można tak powiedzieć – (Lech Kaczyński – przyp.) awansował najwyżej jak można. Nie o to tutaj chodzi. Chodzi o to, że jego działalność przyczyniła się – i to w sposób decydujący – do tego, iż można było się przeciwstawić temu wszystkiemu, co zostało nazwane (…) postkomunizmem. Systemu, który był nieporównanie lepszy od poprzedniego ale jednak w dalszym ciągu obciążony ogromnymi wadami – oświadczył Kaczyński.

– Jesteśmy w wolnej Polsce, która jest coraz mocniejsza, zasobniejsza w dużej mierze dzięki prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, który przez całe swoje dorosłe życie realizował misję dla ojczyzny i na końcu tej misji zginął – podkreślił z kolei prezydent Andrzej Duda.

Prezydent mówił, że Lech Kaczyński był człowiekiem, który budował „Polskę sprawiedliwą, zasobną, bezpieczną, Polskę, w której ludziom żyje się normalnie, ludzie czują się wolni i są traktowani podmiotowo”.

Podkreślił, że ta idea rozwoju państwa jest wciąż żywa i wcielana w życie. Zdaniem Andrzeja Dudy, Lech Kaczyński miał wizję rozwoju Polski i tego, jak powinna ona wyglądać. – To jest wielka zasługa prezydenta Lecha Kaczyńskiego, którą zostawił dla Polski, a którą my realizujemy – oświadczył.

– Od czasów marszałka Józefa Piłsudskiego tak wielkiego przywódcy państwa polskiego nie było. Był nim dopiero Lech Kaczyński i dlatego właśnie jest ten pomnik – powiedział prezydent. Zaznaczył też, że Lech Kaczyński dbał o jak najsilniejszą pozycję Polski na arenie międzynarodowej.

Poza prezydentem i prezesem PiS na uroczystość przybyli m.in. premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu Marek Kuchciński, wicemarszałkowie Sejmu: Beata Mazurek oraz Ryszard Terlecki oraz ministrowie parlamentarzyści, przedstawiciele duchowieństwa, Wojska Polskiego i instytucji państwowych, a także mieszkańcy stolicy.

Pomnik Lecha Kaczyńskiego znajduje się w sąsiedztwie m.in. pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. Przedstawia sylwetkę prezydenta, którego prawa ręka spoczywa na klatce piersiowej. Postument został ustawiony na cokole i zamontowany w środę.

Uroczystość odsłonięcia pomnika poprzedził Marsz Pamięci, który po mszy św. w Bazylice Archikatedralnej pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela przeszedł przez Plac Zamkowy i Krakowskie Przedmieście. Wcześniej, w sobotę rano, odbyła się również msza w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu.

Po przemówieniach m.in. prezydenta i prezesa PiS odbył się apel pamięci, a przed pomnikiem zostały złożone kwiaty.
(źródło: TVP Info, PAP)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button