reklama
Kategorie

Restrukturyzacja Kompanii Węglowej może się nie udać. Minister złożył dymisję?

reklama

Najważniejsza dla Śląska i górnictwa osoba w ministerstwie skarbu ma odejść ze stanowiska. Według Pulsu Biznesu minister Wojciech Kowalczyk złożył dymisje na ręce szefa resortu skarbu. W listopadzie ubiegłego roku został powołany przez premier Ewę Kopacz na stanowisko pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji sektora węgla kamiennego. – Odejście Kowalczyka oznaczałoby, że to wszystko, z czym mieliśmy do czynienia, było fikcją i w ślad za odejściem Kowalczyka odejść powinna pani premier Ewa Kopacz, która przyjeżdżała na Śląsk i twierdziła, bo to ona składała tego typu zapewnienia, składa całej społeczności Śląska, że ten program się uda i będzie realizowany – mówi Bogusław Ziętek, przewodniczący WZZ "Sierpień 80".

Uzgodniony i podpisany w styczniu plan naprawczy sypie się od kilku miesięcy. Równie długo Kowalczyk próbował przekonać unijnych urzędników, że finansowa pomoc państwa dla ratowania polskiego węgla jest niezbędna. Nakłanianie spółek energetycznych, żeby zainwestowały w Nową Kompanię Węglową, też nie przyniosły obiecanego rezultatu.

Minister Wojciech Kowalczyk w specjalnym oświadczeniu zdementował informacje o swojej dymisji: „Pojawiające się w mediach informacje, jakobym miał złożyć rezygnację z pełnionych funkcji, są nieprawdziwe. Nie złożyłem rezygnacji i nie zamierzam tego robić. Moją intencją jest dalsze prowadzenie procesu restrukturyzacji sektora węgla kamiennego”.
 

reklama

W poniedziałek okaże się, czy nadal będzie brał w tym udział Krzysztof Sędzikowski, prezes Kompanii Węglowej. Na początku tygodnia zbiera się rada nadzorcza spółki. Na jej posiedzeniu ma być przedstawiona ostateczna wizja nowej spółki, w której tworzenie udało się zaangażować na razie tylko Węglokoks. – Miało być to zrealizowane do końca sierpnia. Dziś już wiemy, że do końca sierpnia te 11 kopalń nie zostanie kupionych. Nie zostanie przekazanych do nowej spółki. No mamy obawy, że cały ten proces może się nie powieść – mówi Jerzy Podsiadło, prezes Węglokoksu S.A.

Rzutem na taśmę ogłoszony został przetarg na sprzedaż kopalni Brzeszcze. To jeden z kluczowych elementów planu naprawczego Kompanii Węglowej. Bez nowego inwestora, małopolska kopalnia będzie musiała wrócić do tonącego giganta. – Negocjowane może być wszystko. Zwłaszcza to, co jest w planie naprawczym dla kopalni – zapewnia Witold Jajszczok, rzecznik Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Związek Pracodawców Firm z Zaplecza Górniczego nie wierzy, że rządowy program ratowania górnictwa się powiedzie. Podjął już prawne kroki w celu zabezpieczenia pieniędzy, z których zapłatą zwleka Kompania.

Dzisiejsze informacje o możliwych dymisjach dwóch kluczowych w branży osób niepokój tylko pogłębiły. – W sytuacjach paniki pewne procesy przyspieszają. I tutaj brak ciągłości władzy personalnej może spowodować przyspieszenie tych procesów, które na dziś są już nieuchronne, czyli konfrontacja z taką prawdziwą rzeczywistością ekonomiczną – twierdzi Bogdan Fiszer, prezes Conbelts Bytom S.A.

Już wkrótce może się okazać, że prawdziwy górniczy kryzys dopiero przed nami.

 

 

 

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button