Tunel w Katowicach. W ciągu 3 dni był zamykany 8 razy

Korek tu, korek tam i jeszcze tutaj. Tak wygląda codzienność kierowców w Katowicach od początku tygodnia. Powodem nie są warunki atmosferyczne.

– Mogą być dwie inwestycje, ale gdybyśmy nadal mieli dwa pasy ruchu, to inaczej by się to odbywało. Z dwóch pasów na jeden między 7.00 a 9.00 to jest koszmar, a tu na Roździeńskiego mamy z czterech pasów na dwa. To powoduje te korki – mówi Janusz Gąsiorczyk, mieszkaniec Mysłowic.

Zwężenia powodują korki, a taka organizacja ruchu jest spowodowana dwiema inwestycjami. Nad drogą ekspresową S86 trwają przygotowania do rozbiórki wiaduktu, który od wielu lat popadał w ruinę. Z kolei na DK79 szykuje się przebudowa wiaduktu nad torami, co jest związane z kolejową inwestycją. Niektórzy wyjeżdżają do pracy 15-20 minut wcześniej.

– Mam to już wliczone w czas dojazdu do pracy. Niestety, taka już jest nasza rzeczywistość i trzeba się do tego przyzwyczaić – mówi Kuba, mieszkaniec Będzina.

Są zwężenia, więc są korki, ale nie tylko na wspomnianych drogach. Dochodzi do sytuacji, w których tunel w Katowicach trzeba zamykać. W ciągu ostatnich 3 dni znacznie częściej niż do tej pory. Informacjami na temat tego, czy pod rondem da, czy nie da się przejechać codziennie wymieniają się kierowcy.

– Od poniedziałku do środy tunel był zamykany ośmiokrotnie – mówi Dawid Kwiecień, Katowicka Agencja Wydawnicza.

Z tych ośmiu razy tylko raz z powodu zdarzenia na drodze, którym była awaria pojazdu. W pozostałych przypadkach natężenie ruchu było zbyt duże, a co za tym idzie tworzyły się zatory, które wpływają na nagromadzenie spalin w tunelu. O tym, czy obiekt pod rondem jest zamknięty, czy otwarty, decydują operatorzy.

– Nadzorują zarówno pracę systemów wentylacyjnych, jak i właśnie sytuację na drogach. Z jednej strony mamy kwestię składu powietrza i poziomu szkodliwych substancji. Z drugiej – samego natężenia ruchu, by nie dopuścić do sytuacji, że w wypadku nagłego zdarzenia droga ewakuacji byłaby niemożliwa – wyjaśnia Kwiecień.

Jak podaje miasto, średnio w ciągu godziny w obu kierunkach w tunelu porusza się od 2 do 3 tys. pojazdów. W związku z tym, że korki są coraz dłuższe i obejmują coraz więcej dróg, to zamykanie tunelu może być teraz częstsze niż zwykle. Zwłaszcza, że zbliżają się kolejne zamknięcia wiaduktów kolejowych w centrum Katowic

Autor: Łukasz Kądziołka