reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEOZdrowie

Wirus RSV i fala zachorowań wśród dzieci

Nawet 270 tysięcy zachorowań na grypę w ciągu tygodnia, co oznacza, że sezon grypowy w pełni. Choć statystycznie szczyt występowania objawów grypopodobnych lekarze odnotowują na przełomie stycznia i lutego, w tym roku wirus przybiera na tempie.

 

 

W środę minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że połowa notowanych zachorowań to dzieci. Jak alarmuje sanepid, w województwie śląskim odnotowano znaczący wzrost względem poprzednich lat.

reklama

–Od 8-15 grudnia tutaj mamy ten wzrost o 5 tysięcy. Mamy ponad 31 tysięcy zachorowań na grypę i przypadki grypopodobne. Z czego też prawie 17 tysięcy stanowią dzieci do 14 roku życia i w tej grupie też ponad 40 osób to są dzieci 0-4 lat. Niepokojący tu jest fakt, że mamy bardzo dużą liczbę hospitalizacji w grupie wiekowej właśnie 0-4 lat. Stanowi ona 50% wszystkich osób hospitalizowanych w wymienionym okresie od 1 do 15 grudnia – mówi Kamilla Kalitka-Ulman, Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Katowicach.

Lekarze zwracają szczególną uwagę, że to nie sama grypa jest dziś niepokojąca. Duża zachorowalność, zwłaszcza pośród dzieci, wiąże się z zakażeniem wirusem RSV, którego na etapie wizyty w przychodni nie sposób zdiagnozować, ponieważ nie wykonuje się testów w tym kierunku. Lekarz pierwszego kontaktu rozpoznaje chorobę na podstawie objawów klinicznych pacjenta.

–Jest gorączka, jest infekcja górnych dróg oddechowych, która dosyć szybko obejmuje drobne oskrzeliki płucne. Te dzieci z silnymi objawami zapalenia oskrzelików trafiają bardzo często do szpitala, gdzie jest konieczność leczenia już objawowego, a przede wszystkim podawania tlenu, tlenoterapii. U osób dorosłych przebiega to zdecydowanie łagodniej, przejawia się jako infekcja z katarem, pokasływaniem. Ale nie mamy na tą chwilę żadnego testu, żeby powiedzieć, że to jest ten typ wirusa – mówi Kazimierz Srokosz, lekarz rodzinny w przychodni „Wawel” w Sosnowcu.

Aby ustrzec się przed ciężkim zachorowaniem na RSV, lekarze podkreślają, że warto szczepić się przeciwko grypie. Z informacji przekazywanych przez ministra Niedzielskiego dowiadujemy się, że w związku z trudnymi do leczenia domowego objawami, tylko w środę zajętych było 10 tys. łóżek w szpitalnych oddziałach pediatrycznych. W czwartek resort zdrowia zwołał sztab kryzysowy.

–Najważniejsze decyzje zakończonego właśnie sztabu dotyczącego sytuacji epidemicznej: przygotowujemy bufor łóżek pediatrycznych oraz zwiększoną aprowizację leków-przede wszystkim antywirusowych, ale i antybiotyków, w nowym roku wprowadzamy testy różnicujące grypę, RSV i COVID-19 – komunikat na Twitterze Adama Niedzielskiego, ministra zdrowia.

Pediatrzy przypominają, że w szczepienia przeciwko grypie dla dzieci są w postaci preparatu podawanego donosowo, a seniorzy w wielu miastach województwa śląskie mogą zaszczepić się bezpłatnie. 

Wirus RSV i fala zachorowań wśród dzieci

 

Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button