Koniec Tarczy Antyinflacyjnej. Podwyżek na stacjach nie widać
Skończyła się istotna rządowa Tarcza Antyinflacyjna. Obniżenie podatku VAT i akcyzy na różnego rodzaju paliwa było reakcją na wojnę, która wybuchła za naszą wschodnią granicą, i która przyniosła drastyczny wzrost cen gazu, energii i ropy.
„Wtedy rząd Prawa i Sprawiedliwości zdecydował o tym, aby wprowadzić zerową stawkę VAT na podstawowe produkty spożywcze, obniżony VAT na gaz ziemny, na energię elektryczną, na ciepło systemowe, na paliwa silnikowe” – mówił Piotr Müller, rzecznik prasowy rządu (wypowiedź z dn. 30 grudnia 2022).
Jednak od 1 stycznia stawki podatków wróciły do tych sprzed wprowadzenia tarczy. Mimo to na stacjach paliw tego nie widać. Orlen nie podniósł cen, bo rynek działał na korzyść państwowej spółki Wpłynął na to m.in. spadek ceny ropy i kursu dolara.
• Jeszcze jest trzeci składnik, który jest w Polsce ważny, czyli cena ropy rosyjskiej. Wszystkie te czynniki w ostatnich dwóch miesiącach bardzo korzystnie działały na rzecz Orlenu. Jeżeli porównamy na przykład cenę ropy naftowej, to ona była wyższa o 15 dolarów dwa miesiące temu – mówi Andrzej Szczęśniak ekspert ds. rynku energetycznego.
To oznacza, że Orlen już wcześniej mógł proponować swoim klientom niższą cenę za litr paliwa, ale utrzymywał wysoką marżę. Mówiąc wprost, dużo zarabiał. Spółka odpowiada, że takie działanie „jest zgodne z polityką PKN ORLEN”
„Powrót 1 stycznia 2023 roku stawki VAT do 23% oraz wzrost stawki akcyzy ORLEN przełożył na swoje ceny hurtowe, aby tak gwałtowna zmian cen detalicznych nie uderzyła z dnia na dzień w klientów”
Jednak specjaliści nie mają wątpliwości, że powrót stawek VAT do wysokości sprzed wprowadzenia rządowej tarczy prędzej czy później wpłynie na wydatki Polaków.
• To jest kwestia tylko czasu. Krótszy czy dłuższy moment. Na pewno musimy spodziewać się podwyżki cen. Jest problem z finansami publicznymi, budżet musi się spiąć. Pierwszy kwartał zawsze jest takim ciężkim kwartałem dla nowego roku budżetowego i podatkowego. Do tego mamy wybory, które generują zawsze prezenty dla nas. Być może to jest jeden z tych prezentów ekonomicznych – mówi dr Jolanta Gałuszka, Kancelaria KLB.
Wprawdzie ceny prądu i gazu zostały zamrożone na 2023 rok na poziomie tych z 2022, too i tak z powodu wyższgo VAT-u i akcyzy i tak zapłacimy więcej.
