Ponad 1600 ankiet w sprawie potencjalnego wyglądu nowego centrum miasta wpłynęło do Urzędu Miasta w Tychach.
Tychy nie mają tradycyjnego, ścisłego punktu centralnego. Teraz pojawiła się inicjatywa, która ma to zmienić. Powstała też już wstępna koncepcja nowego centrum.
• To co jest najważniejsze to jest czerpanie z tradycji urbanistyki, czyli powrót do takich europejskich miast, zwartych, które są wielofunkcyjne. Gdzie chodzimy takimi przestrzeniami publicznymi, które są przyjazne dla mieszkańców, gdzie nie ma hałasu samochodów, gdzie jest bezpiecznie, gdzie możemy co chwilę zatrzymać się na kawie, spotkać ze znajomymi, skorzystać z usług – mówi Michał Lorbiecki, urbanista i pełnomocnik prezydenta ds. nowego centrum miasta.
Mieszkańcy Tychów swoje zdanie w sprawie utworzenia centrum miasta mogli wyrażać do końca stycznia tego roku. Zarówno ci, którzy wzięli udział w konsultacjach, jak i ci zapytani przez nas, jednogłośnie przyznają, że centrum miasta ma po prostu być dla wszystkich.
• Gdzieś, gdzie by można było usiąść na pewno, gdzie można by się było spotkać z ludźmi. Tak, żeby było przytulnie na pewno. Wydaje mi się, że powinno być też dużo roślinności w takim miejscu – mówi Adrianna, mieszkanka Tychów.
• Raczej zieleń, raczej zieleń. Piękny teren jest na zrobienie jakiegoś parku. Nie tyle, że brakuje zieleni w mieście, ale jest to po obrzeżach. A chcielibyśmy mieć tu w centrum coś – mówi Henryk, mieszkaniec Tychów.
• Park tu na pierwszym miejscu, plac zabaw dla dzieci, jakiś park, no pewno. Tychy nie są jeszcze takie ubogie pod względem zieleni, ale zieleni nigdy za dużo – mówi Tadeusz, mieszkaniec Tychów.
Bo to właśnie na zieleń, budynki wielofunkcyjne i infrastrukturę do pieszego poruszania się po mieście stawiali ankietowani. Pierwszym krokiem do tworzenia nowego centrum będzie wykonanie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, będącego częścią tak zwanego masterplanu.
• Kluczowym elementem tego masterplanu jest przebudowa przede wszystkim Alei Jana Pawła II. To bardzo ważne, ponieważ dzisiaj ta droga nie pełni tej funkcji, którą powinna. Ona nie sprzyja temu, by przechodzili tam mieszkańcy. To jest na dzisiaj autostrada pomiędzy dwoma rondami , która tak naprawdę nie żyje życiem mieszkańców. To droga przelotowa, chcemy ją przywrócić i chcemy też przywrócić tożsamość osi zielonej na tym terenie – mówi Igor Śmietański, II z-ca prezydenta ds. gospodarki przestrzennej.
Bo to wzdłuż Alei Jana Pawła II ma powstać nowe, a właściwie nie istniejące dotychczas ścisłe centrum miasta. Jak zapewniają urzędnicy, prace potrwają z pewnością kilka, a nawet kilkanaście lat, a z mieszkańcami będą prowadzone jeszcze rozmowy. Najbliższe spotkanie online już jutro, 22 czerwca.
Autor: Fatima Orlińska
