plac zabaw

  • Wypadek na placu zabaw. 7-letni chłopiec trafił do szpitala. Jego matka była pijana

    Siedmioletni chłopiec pozostawiony bez opieki osób dorosłych doznał obrażeń ciała bawiąc się na placu zabaw. Matka chłopca w czasie wypadku była pijana i przebywała w domu.

     

    W środę, 11 lipca po południu, policjanci z Komisariatu Policji w Kraśniku (woj.lubelskie) pojechali na jeden z osiedlowych placów zabaw. Według zgłoszenia niespełna 7-letni chłopiec bez opieki osoby dorosłej spadł z zainstalowanej na placu zjeżdżalni, stracił przytomność i doznał obrażeń ciała.

    W trakcie zdarzenia matka chłopca, 44-letnia mieszkanka Kraśnika przebywała w mieszkaniu. Jak ustalili policjanci kobieta była pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila alkoholu w jej organizmie.

    Pomocy rannemu dziecku udzieliła załoga wezwanej na miejsce karetki pogotowia. Chłopiec został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala w Lublinie. Na szczęście nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu.

    Zgodnie z prawem chłopiec powinien przebywać na placu zabaw pod opieką odpowiedzialnej osoby dorosłej. Sprawa zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich.

     

    (źr: Policja Lubelska)

  • Katowice: Rodzice boją się o bezpieczeństwo dzieci na placu zabaw [WIDEO]

    Rodzice boją się o bezpieczeństwo swoich dzieci na jednym z katowickich osiedli. Wszystko dlatego, że obok otwartego kilka miesięcy temu placu zabaw pojawił się nowy asfalt. Nowa droga na ul. Bażantów może zachęcać do szybszej jazdy, a krzaki zasłaniają wejście do placu zabaw.

     

    Nie wszyscy kierowcy mają wystarczającą wyobraźnię, żeby przewiedzieć, że dzieci mogą się w niekontrolowany i gwałtowny sposób na tę drogę dostać. I tego bardzo się boimy. Boimy się, żeby jakieś dziecko nie wyskoczyło na drogę i żeby nie doszło do tragedii – mówi Krzysztof Danilewicz, mieszkaniec osiedla.

    Zobacz także: Dziecko zginęło zatrzaśnięte w pralce. Są wyniki sekcji zwłok

    Dziecko zginęło zatrzaśnięte w pralce. Są wyniki sekcji zwłok

    Nowa droga na ul. Bażantów może zachęcać do szybszej jazdy, a krzaki zasłaniają wejście do placu zabaw. Mieszkańcy cieszą się zarówno z placu, jak i drogi. Ale – ich zdaniem – bezpiecznie nie jest.

    Analizujemy każde takie głosy, które dotyczą bezpieczeństwa zarówno tych najmłodszych, jak i osób starszych, korzystających z tej przestrzeni. Dlatego w tej chwili analizujemy możliwości zamontowania progu zwalniającego. Niemniej przypominamy, że w tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 30 km/h – mówi Ewa Lipka. UM Katowice.(Łukasz Kądziołka)

  • Zabrze: Ruszyły kontrole placów zabaw. Nie wszędzie jest bezpiecznie! [ZDJĘCIA]

    Brak śrub w huśtawce, niestabilne poręcze do podciągania, wyrwany łańcuch, brak desek na pomoście. To lista usterek, jakie po zimie odnaleźli na placu zabaw strażnicy miejscy z Zabrza. Plac zabaw centrum Zabrza jest tylko jednym z wielu wziętych pod lupę.

     

    W Zabrzu ruszyły kontrole placów zabaw. Straż Miejska znalazła sporo uchybień

    Po zimie nie wszystkie place zabaw zachowały się w idealnym stanie, dlatego każdej wiosny odbywają się kontrole. -Administratorzy są już przyzwyczajeni przez wiele lat, że wiosną powinni się spodziewać naszej wizyty i bardzo często te urządzenia zabawowe są naprawiane zanim my tam trafimy – mówi Mirosława Uziel – Kisińska, Straż Miejska w Zabrzu.

    Bo lista usterek trafia zawsze do administratorów, a ci muszą je usunąć by uniknąć kolejnej wizyty strażników i kary. Nie wszystkie place zabaw można utrzymać w należytej kondycji – najlepiej wiedzą o tym opiekunowie ich użytkowników. -Ponaprawiać te sprzęty, zabezpieczyć, żeby wieczorem- ja chodzę z psem- tutaj różni, o wiele starsi korzystają, to na pewno, zabezpieczyć to w jakiś sposób. I więcej tych placów – mówi Elżbieta, babcia z Zabrza.

    W Zabrzu ruszyły kontrole placów zabaw. Straż Miejska znalazła sporo uchybień

    Aktualnie jest ich w Zabrzu około 140. Kontrole placów zabaw prowadzone przez straż miejską potrwają w Zabrzu do 18 maja.
    (Martyna Mikołajczyk )

  • Psi plac zabaw otwarto w Czeladzi [WIDEO] „Pieseły” się cieszą :)

    Psi plac zabaw otwarto w Czeladzi. To pierwszy taki psi wybieg pełen atrakcji dla czworonogów.

     

    Już nie tylko dzieci, ale także… psy mają swój plac zabaw w Czeladzi. W Parku Jordana otwarto pierwszy w mieście wybieg dla czworonogów. -Bardzo fajny obiekt. Bardzo pomysłowa sprawa. Nie było takiego miejsca w naszej okolicy, żeby można było wyjść z psem na spacer. Nie mieliśmy jeszcze okazji przyjść z żoną i skorzystać, ale na pewno nie omieszkamy. Fajna rzecz – mówi Piotr Bonar, mieszkaniec Czeladzi.

    Psi plac zabaw otwarto w Czeladzi. To pierwszy taki psi wybieg pełen atrakcji dla czworonogów

    Plac zabaw jest wyposażony w kilka przeszkód dla psów. Na razie jest ich niewiele, ale jak zapowiada burmistrz Czeladzi, w przyszłym roku będzie ich więcej. -Nasz wybieg, który nazwaliśmy Rexarium to chyba jeden z największych wybiegów tutaj w regionie. Wszystkie psy mogą się wyhasać. Zwłaszcza zapraszam tych, którzy mają psy Husky, bo one potrzebują dużo przestrzeni do biegania – mówi Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.

    To pierwszy taki plac zabaw w mieście. W przyszłym roku ma powstać kolejny, który znajdzie się w Parku Prochownia. Koszt budowy Rexarium wyniósł 40 tysięcy złotych. (Paweł Jędrusik)

Back to top button