reklama
Kategorie

Nowe karetki w Bielskim Pogotowiu Ratunkowym. Takich zakupów nie było tam od dawna

Takich zakupów, wartych prawie 3 mln zł w Bielskim Pogotowiu Ratunkowym nie było już dawno. Dzięki unijnym pieniądzom ratownicy medyczni mogą skuteczniej walczyć z pandemią Covid-19.

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

Bielskie pogotowie pozyskało środki z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego (85 procent) oraz budżetu państwa (15 procent) – w sumie 2.978.792 zł.

reklama

Umowa na projekt Zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom powiatu i miasta Bielsko-Biała poprzez zakup ambulansów sanitarnych z wyposażeniem, a także zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom pracującym w Zespołach Ratownictwa Medycznego została podpisana w grudniu ub.r. Już na początku tego roku do Bielskiego Pogotowia Ratunkowego trafiło 20 urządzeń do dekontaminacji, czyli odkażania karetek, 16 z nich zakupiono w ramach projektu, resztę ze środków własnych. W efekcie, każdy ambulans w bielskim pogotowiu ma na stałe zamontowany sprzęt do odkażania, co daje dużą oszczędność czasu.

– Wystarczy, że ratownicy podłączą ambulans do prądu i wmontowany w karetce sprzęt do odkażania działa. Gdybyśmy tak, jak rok temu, mieli tylko jedno wielkie, przenośne urządzenie do dezynfekcji, nie nadążalibyśmy z niczym – mówi dyrektor Bielskiego Pogotowia Ratunkowego Wojciech Waligóra.

W ramach projektu do Bielska-Białej dostarczono właśnie 5 nowych karetek z wyposażeniem: 4 Fiaty i jednego Volkswagena. Pojazdy są już zarejestrowane, do mieszkańców powiatu bielskiego i Bielska-Białej wyjadą już 30 marca br. Ewenementem w skali kraju jest to, że od początku przyszłego miesiąca w bielskim pogotowiu każdy pojazd będzie miał na wyposażeniu nosze bariatryczne, czyli do transportu cięższych pacjentów.

Sprzęt, którym dysponuje nasze pogotowie, jest imponujący. Jednak zawsze trzeba pamiętać, że sama karetka nie pojedzie do pacjenta. Jesteśmy ogromnie wdzięczni załodze bielskiego pogotowia, która od dawna pracuje ponad siły, bierze dodatkowe dyżury, bo widzi, że taka jest teraz potrzeba – mówi starosta powiatu bielskiego Andrzej Płonka.

Ze środków unijnych kupiono także: 15 tysięcy masek ochronnych FPP2, 6 tysięcy kombinezonów ochronnych oraz prawie 800 butelek płynu do dekontaminacji.

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Marszałek Chełstowski: Na 100. rocznicę 3. Powstania Śląskiego powstanie serial! [WIDEO]

Radny z Sosnowca został sprzedawcą ziemniaków! Dresik zamiast garnituru, worki w klasyku zamiast BMW [WIDEO]

Są nowe punkty szczepień na Śląsku, są tez nowe problemy. Pacjentów z covidem wożą już do innych województw!

 

źr. UM Bielsko-Biała

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button